Wracamy do sprawy awantury w lokalu przy ul. Hortensji w Pruszkowie. W jej trakcie kilkukrotnie raniony nożem został mężczyzna. Okazuje się, że za napaścią stoi 32-letnia kobieta, której śledczy postawili już zarzut usiłowania zabójstwa.
Do dramatycznych scen przy ul. Hortensji doszło w minioną środę (9 stycznia). – Zgłoszenie otrzymaliśmy w środę około godz. 20.00. Dotyczyło ono awantury podczas zakrapianego alkoholem spotkania towarzyskiego. W jego trakcie mężczyzna został raniony nożem i trafił do szpitala. Na obecnym etapie prowadzimy postępowanie pod nadzorem prokuratury. Zatrzymane zostały trzy osoby – mówiła nam następnego dnia podkom. Karolina Kańka, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pruszkowie.
Policja nie ujawniała szczegółów tego zdarzenia. Teraz wiemy już nieco więcej. Z informacji przekazanych przez pruszkowskich policjantów wynika, że pewnym momencie gospodyni wyrzuciła pokrzywdzonego za drzwi i na klatce schodowej zadała mu kilka ran nożem w plecy. Jej koleżanka 34-latka widząc, co się stało zabrała nóż i schowała go u siebie w mieszkaniu. – Zatrzymane osoby były nietrzeźwe, miały od 1,5 do 2,5 promila alkoholu w organizmie i zostały osadzone w policyjnym areszcie. Po wytrzeźwieniu przeprowadzono z nimi czynności procesowe. 51-letni mężczyzna został przesłuchany w charakterze świadka, w trybie art. 183 kpk – wyjaśnia podkom. Kańka.
Zarzuty usłyszały dwie kobiety. – 34-latka usłyszała zarzut zacierania śladów przestępstwa i utrudniania prowadzenia postępowania. Podejrzana przyznała się do popełnionego przestępstwa, a Prokuratura Rejonowa w Pruszkowie zastosowała wobec niej środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności – dodaje rzecznika pruszkowskiej komendy.
Dużo większe konsekwencje grożą kobiecie, która chwyciła za nóż. – Na podstawie zgromadzone materiału dowodowego, 32-latka usłyszała zarzut usiłowania zabójstwa. Sąd Rejonowy w Pruszkowie, na wniosek policji i prokuratury, zastosował wobec podejrzanej tymczasowy areszt na okres 3 miesięcy. Za to przestępstwo grozi kara nawet dożywotniego więzienia – dodaje podkom. Kańka.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
Niedzielny gość nie potrafi czytać ze zrozumieniem trzeba mu wytłumaczyć
A mówiłem że to zła kobieta jest
Osoba agresywna, która atakuje inną nożem i zadaje kilkukrotnie ciosy nie powinna być zostawiana tylko pod dozorem policji, a aresztowana… efekt pobłażliwości organów ścigania/ sądowniczych widzimy właśnie w Gdańsku…
doczytaj najpierw ,dozór dostała osoba która schowała nóż (pomoc w zacieraniu śladów przestępstwa).