Zamarznięte stawy Goliana to nie jest dobre miejsce do zabawy

Dni mroźne przeplatają się z tymi ciepłymi, i choć wystarczą dwa dni aby woda w stawach zamarzła, to na lodzie nie jest bezpiecznie. Grodziscy strażnicy miejscy musieli interweniować, gdy grupa dzieci pod opieką dorosłych skakała po zamarzniętych stawach Goliana.

Pogoda jest ostatnio dość kapryśna – mróz miesza się z odwilżą i deszczem. To wszystko w przeciągu jednego tygodnia, dlatego strażnicy miejscy z Grodziska Mazowieckiego przypominają jak bardzo niebezpieczne jest wchodzenie na zamarznięte, a właściwie przymarznięte stawy.

Ostrzeżenie Nasze jest wynikiem prawdziwej sytuacji z dnia 1 grudnia, kiedy operator monitoringu miejskiego w kamerach zaobserwował grupę dzieci pod opieką dorosłych, która ślizgała się, skakała, a nawet próbowała rozbić lód pod nogami kamieniami. Jest to skrajna nieodpowiedzialność i zachowanie bardzo naganne. W momencie przybycia patrolu straży miejskiej grupa dzieci wraz z dorosłymi bardzo szybko oddaliła się z miejsca zdarzenia – informują strażnicy.

Oko ludzkie łatwo oszukać. Lód nie topnieje tylko od zewnątrz, ale i od wewnętrznej strony, gdzie styka się z wodą. Czasami to tylko złudne przekonanie, że pokrywa lody jest mocna. Beztroska zabawa może skończyć się nawet tragedią…