Wzmożone kontrole w święta

Policjanci apelują o rozsądek i rozważną jazdę. Nie będzie litości dla kierowców na „podwójnym gazie” i tych poruszających się z nadmierną prędkością. Rusza akcja „Bezpieczne święta”.

Święta to czas, w którym wiele osób przemieszcza się. Ruch na drogach jest zwiększony, tak jak i kontrole policyjne. Już w piątek, 25 marca, funkcjonariusze będą czuwać nad bezpieczeństwem na regionalnych drogach. –  Działania rozpoczynamy w piątek o 14.00. Wzmożone patrole zakończą się we wtorek rano. Funkcjonariusze będą zwracać uwagę na trzeźwość, prędkość oraz zapinanie pasów. Policjanci pojawią się przy głównych ciągach komunikacyjnych, ale pamiętamy również o mniejszych drogach –  mówi asp. Karolina Kańka, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pruszkowie.

Funkcjonariusze podkreślają, że najważniejsze jest zwiększenie bezpieczeństwa na drogach w okresie świątecznym. Szczególną uwagę policjanci zwracać będą na tych, którzy wsiedli za kierownicę na „podwójnym gazie”. –  Apelujemy o rozsądek oraz rozwagę podczas świątecznych podróży. Nie zapominajmy również o zasadzie ograniczonego zaufania. My możemy jechać dobrze i zgodnie z przepisami, jednak nie oznacza to, że ktoś inny stosuje się do zasad ruchu drogowego. Nigdy nie wiemy jak zachowa się inny kierowca –  wyjaśnia rzecznik pruszkowskiej policji.

W okresie świątecznym należy pamiętać o właściwym zabezpieczeniu mieszkań. Wiele osób wyjedzie do rodziny, co jest znakomitą okazją dla włamywaczy. –  Chcemy poprawić stan bezpieczeństwa na drogach, ale pamiętamy również o innych rzeczach. Będziemy profilaktycznie informować o właściwych sposobach zabezpieczenia mieszkań –  informuje asp. Sławomir Janowiec z Komendy Powiatowej Policji w Grodzisku Mazowieckim.

Jak ograniczyć ryzyko wizyty włamywacza do minimum? – Najlepszym sposobem jest chyba czujny sąsiad. Jeśli wyjeżdżamy warto poprosić sąsiada o zwrócenie uwagi na nasz dom. Należy również pozamykać okna, furtki, drzwi, garaże. Jeśli ktoś w okresie świąt zobaczy w okolicy podejrzany samochód powinien o tym powiadomić policję. Funkcjonariusze sprawdzą każde zgłoszenie –  zapewnia asp. Kańka.