Wyprzedzał samochody przed torowiskiem, wpadł w ręce policji

Wyprzedzał sznur pojazdów stojących przed przejazdem kolejowym, a następnie wjechał pod zamykające się rogatki – takimi wyczynami może pochwalić się kierowca BMW, któremu policjanci odebrali prawo jazdy.

O zaistniałej sytuacji poinformował nas czytelnik. – W minioną środę jakiś wariat wyprzedzał kolumnę pojazdów, która zatrzymała się przed przejazdem kolejowym z powodu opuszczających się rogatek. W dodatku jeszcze wjechał na torowisko. Na szczęście policja była na miejscu – czytamy w wiadomości wysłanej na adres kontakt@wpr24.pl.

Do zdarzenia doszło w rejonie przejazdu kolejowego w Jaktorowie. – Potwierdzamy, że takie zdarzenie miało miejsce 11 maja około godz. 16.00. A wyglądało to tak. Kierowca BMW jechał w kierunku przeprawy kolejowej. Postanowił wyprzedzić samochody, które zatrzymały się przed opuszczającymi szlabanami. Podczas przejazdu przez torowisko drogowy pirat został zatrzymany przez patrol policji – mówi nam asp. Sławomir Janowiec z Komendy Powiatowej Policji w Grodzisku Mazowieckim.

Za te wykroczenia policjanci postanowili zabrać kierowcy prawo jazdy. Co dalej? – Funkcjonariusze nie nałożyli na niego mandatu karnego, tylko sporządzili wniosek o ukaranie do sądu. Jeżeli zatrzymujemy prawo jazdy taki wniosek jest sporządzany obligatoryjnie. To z uwagi na fakt, że kara wymierzona przez sąd może być znacznie wyższa niż ta, nałożona przez policjanta – podkreśla Janowiec.

Zatem o dalszym losie pirata drogowego będzie decydował sąd.