Ursus: Pawlak interweniuje w sprawie terenów fabryki

Region

Minister Gospodarki Waldemar Pawlak zainteresował się sprawą konfliktu dotyczącego planu zagospodarowania przestrzennego terenów dawnej fabryki traktorów w Ursusie.

Na pofabrycznym terenie obecnie funkcjonuje kilkanaście firm przemysłowych w tym elektrociepłownie, zakłady produkcyjne i firmy usługowe. Jednak obowiązujące studium zagospodarowania stolicy przewiduje na tym terenie również zabudowę mieszkaniową.

Teren dawnej fabryki ma powierzchnię 150 ha. Firma Celtic, która chce w tym miejscu wybudować osiedle dla 20-tysięcy rodzin, jest właścicielem 50 ha. Jednak firmy przemysłowe skupione w Stowarzyszeniu na rzecz rozwoju Ursusa protestują przeciw planom dewelopera. Jesienią ubiegłego roku do ratusza wpłynął wniosek o zmianę studium. Obowiązującej obecnie funkcja mieszkaniowa miałaby zostać zmieniona na funkcję przemysłowo-usługową. Te działania pozostały jednak bez odzewu władz miasta. Dodatkowo wkrótce ma być gotowy miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, który ostatecznie przesądzi o przeznaczeniu tej części Ursusa.

Stowarzyszenie poprosiło o interwencję wicepremiera Waldemara Pawlaka. Ten zlecił analizę prawną, która wykazała, że wpisanie do studium funkcji mieszkaniowej budzi zastrzeżenia prawne. Minister zasugerował prezydent Warszawy Hannie Gronkiewicz-Waltz podjęcie stosownych działań zmierzających do rozwiązania problemu.

Szef miejskiego Biura Architektury Marek Mikos przyznaje, że sytuacja w Ursusie jest trudna. Zarówno deweloper jak i firmy przemysłowe kupowały grunty na swoja działalność. Rozważane jest nawet przeprowadzenie referendum, w którym o przeznaczeniu terenu dawnej fabryki zadecydowaliby mieszkańcy dzielnicy.

Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.