Upamiętnią mistrza świata

Grodzisk Maz.

Wielki sportowiec, ulubieniec kobiet, idol tłumów. Teodor Sztekker zdobywał tytuły mistrz świata i Europy w zapasach, a czas wolny spędzał w posiadłości w Chawłowie (gmina Grodzisk Mazowiecki). 14 maja we wsi Wężyk zostanie odsłonięty kamień pamięci ku czci zapaśnika.

Pokonując meandry historii trafiamy na Teodora Sztekkera. Jego sława obejmowała cały świat. Przed II wojną światową zapasy cieszyły się taką popularnością jak obecnie MMA. Najlepsi mogli liczyć na uznanie tłumów, a także ogromne pieniądze. Sztekker pojawił się na zapaśniczych arenach w 1919 roku, kiedy to wystąpił na mistrzostwach Warszawy. Pokonywał kolejnych rywali, ale i jemu przydarzały się porażki. Wszyscy czekali na jego walki, w których pokazywał siłę i charakter.

Pierwszy sukces polskiego zapaśnika to mistrzostwo kraju wywalczone w 1925 roku. Zdobycz tę powtórzył jeszcze trzykrotnie. Usłyszał o nim cały świat. Sztekker zdominował rywalizację na czempionacie w 1930 i 1932 roku. Sięgnął także po mistrzostwo Europy. W wolnych chwilach wybierał się na odpoczynek w okolice Grodziska. – Teodor Sztekker posiadał majątek Chawłowo mieszczący się na terenie naszej gminy, we wsi Wężyk. Jako celebryta brał udział w polowaniach z przedstawicielami naszej grodziskiej elity – podaje Aneta Caban z Urzędu Miejskiego w Grodzisku Mazowieckim.

Polski zapaśnik zyskał ogromną sławę. Nie do końca wyszła mu podróż do Stanów Zjednoczonych, gdzie pojechał wraz z Aleksandrem Garkowienką. Jednak po powrocie zdobywał tytuły mistrzowskie. Sztekker budził ogromne zainteresowanie, więc wydał książkę pt. „W potrójnym nelsonie”, w której opisywał swoją przygodę z zapasami.  

Z czasem coś zaczęło się psuć. Pojawiły się problemy w życiu prywatnym. Dodatkowo w 1934 roku do sądu w Warszawie przeciwnicy Sztekkera złożyli pozew, w którym oskarżali go o brak poszanowania zdrowia innych. Sprawa dość szybka wyjaśniła się. We wrześniu sąd orzekł, że Sztekker jest niewinny. Chyba nikt nie spodziewał się, że dwa miesiące później po zapaśniku pozostanie tylko wspomnienie. W październiku 1934 roku Sztekker doznał zapaści, trafił do szpitala. Teodor Sztekker zmarł 7 listopada 1934 roku.

Jedna z ulic we wsi Wężyk nosi imię wybitnego polskiego zapaśnika. Sztekker zostanie upamiętniony po raz kolejny. Już 14 maja o godz. 11.00 we wsi Wężyk (majątek Chawłowo) zostanie odsłonięty kamień pamięci dwukrotnego mistrza świata. – Inicjatorem przedsięwzięcia było Stowarzyszenie Nasza Kuklówka – informuje przedstawicielka grodziskiego urzędu.

Lata mijają, jednak pamięć trwa. Jakie pamiątki o Sztekkerze można znaleźć w naszym regionie? – W Willi Radogoszcz znajdują się egzemplarze prasy przedwojennej z artykułami o Sztekkerze.  Niestety po folwarku pozostały jedynie fundamenty budynków, zdziczały park oraz fragmenty bramy wjazdowej. Stowarzyszenie Nasza Kuklówka wydała książkę „Dwukrotny Mistrz Świata Teodor Sztekker, włodarz Chawłowa”, której autorem jest Tadeusz Jan Murzyn – przedstawia Caban.

Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.