Wczoraj informowaliśmy, że niebawem zakończy się budowa nowego skrzydła Liceum Ogólnokształcącego im. Tomasza Zana w Pruszkowie. Tymczasem mieszkańcy zwracają uwagę na elewację budynku, która... zaczęła się sypać.
Problem został zauważony przez wielu naszych czytelników. W komentarzach pod wczorajszym artykułem „Przenosiny tuż po feriach” pojawiło się wiele pytań dotyczących odpadającej elewacji. Kilku mieszkańców zdecydowało się również zwrócić bezpośrednio do naszej redakcji w tej sprawie.
– Chciałbym zobaczyć kto się pod tym „sukcesem” podpisze? Codzienne obserwuje prace wykonywane na budowie, w prawdzie jedynie z daleka, ale daje to wiele znaków zapytania. Na pierwszy rzut oka widać, że wykonanie odbyło się w pośpiechu, niezależnie od warunków pogodowych, byle w terminie. Elewacja, jak na załączonych zdjęciach nie wytrzymała do odbioru robót. Czy tak prestiżowa inwestycja od samego początku musi być „łatana” i naprawiana? – dopytuje czytelnik Marcin.
Zatem czemu tynk zaczął odpadać? Z prośbą o wyjaśnienia zwróciliśmy się do Starostwa Powiatowego w Pruszkowie. – Mamy świadomość tego, że na jednej ze ścian budynku pojawił się odpadający fragmentami tynku, co wygląda nieestetycznie. Powodem tego jest fakt, że był on kładziony przy niesprzyjających warunkach pogodowych. Wykonawca oczywiście zobowiązał się do wykonania poprawek w tym zakresie – odpowiada Krzysztof Bukowski z pruszkowskiego starostwa.
Jak usłyszeliśmy elewacja zostanie poprawiona gdy pozwolą na to warunki pogodowe. – Aby nie popełnić tego samego błędu musimy zaczekać na lepszą pogodę. Potrzebujemy minimum 10 stopni i około 4-5 dni bez deszczu. W praktyce oznacza to, że poprawki będzie można wykonać na wiosnę – zaznacza Bukowski.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.