Nowe pociągi kursujące na linii S1 wyposażone są w specjalne skrzynki (w starych składach ich nie ma) z logo warszawskiego Zarządu Transportu Miejskiego, które są przeznaczone na różnego rodzaju materiały informacyjne dotyczące komunikacji. – Kiedy w ubiegłym tygodniu jechałam do Warszawy, zauważyłam, że w tych skrzynkach jest ulotka z rozkładem jazdy. Bardzo mi się przyda taki rozkład, więc chciałam wziąć. Ale choć w całym pociągu skrzynki były pełne rozkładu jazdy S2, to nie znalazłam ani jednej ulotki z rozkładem S1. Po co nam tu, w Pruszkowie, rozkład jazdy linii, która jeździ z Warszawy do Sulejówka – mówi nasza czytelniczka.
Sprawdziliśmy. W jednym z pociągów odjeżdżających z Pruszkowa rozkładów nie było w ogóle, w innym znaleźliśmy tylko rozkłady S2. – Chętnie bym wzięła, ale po co mi rozkład S2 – mówi Karolina, która codziennie podróżuje pomiędzy Pruszkowem a Warszawą Powiślem. – Widocznie po to, żeby zdobyć rozkład S1, muszę się przejechać do Sulejówka linią S2, bo tam pewnie są z kolei tylko rozkłady S1 – dodaje.
– Wytłumaczeń opisanej przez czytelników sytuacji może być kilka – wyjaśnia rzecznik ZTM Andrzej Skwarek. – Może zdarzyć się, że pociągi w ciągu dnia przechodzą z linii na linię albo wrzucono rozkłady S1 i S2, a pasażerowie zdążyli już zabrać wszystkie ulotki S1.
Andrzej Skwarek podkreśla, że część osób korzysta z obu linii, przesiadając się z S1 na S2, a część korzysta z S1 na wspólnym odcinku z S2 (Warszawa Wschodnia – Warszawa Zachodnia) i dla nich rozkład S2 jest z pewnością przydatny. Brak rozkładów S1 jest więc z pewnością chwilowy. Jak zapewnia Andrzej Skwarek, sygnał naszych czytelników zostanie przekazany do SKM, która odpowiada bezpośrednio za umieszczanie rozkładów w swoim taborze.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
