Na początku marca tego roku na krzyżówce ulic Nadarzyńskiej, Warszawskiej i Piaskowej pojawiła się sygnalizacja świetlna. Nowa organizacja ruchu miała zwiększyć bezpieczeństwo oraz zmniejszyć problem z wyjazdem z ul. Warszawskiej i Piaskowej. Jednak zamierzony efekt nie do końca został osiągnięty, bowiem na wspomnianym skrzyżowaniu od strony Książenic zaczęły tworzyć się ogromne korki.
Czemu tak się dzieje? Kierowcy, którzy poruszają się ul. Nadarzyńską w stronę centrum Grodziska i chcą skręcić w lewo w ul. Warszawską muszą ustąpić pierwszeństwa jadącym z naprzeciwka. „Lekiem na całe zło” ma być wybudowanie lewoskrętu w Nadarzyńskiej. Jezdnia zostanie poszerzona, a wydzielony nowy pas ruchu będzie miał szerokość 3 m i długość 36 m na „wlocie” od strony Książenic. Oprócz tego do przebudowy kwalifikują się chodniki, sygnalizacja świetlna, sieć telefoniczna i kanalizacja deszczowa. Wybudowana zostanie również zatoka autobusowa.
Póki co gmina ogłosiła przetarg na wykonanie dokumentacji technicznej. Termin wykonania zamówienia to 180 dni od daty podpisania umowy. Natomiast sama realizacja inwestycji nastąpi najpewniej w przyszłym roku.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
