Przetarg na obwodnicę Grodziska bliski rozstrzygnięcia

Grodzisk Maz.

Mazowiecki Zarząd Dróg Wojewódzkich w Warszawie otworzył oferty w przetargu na aktualizację dokumentacji projektowej zachodniej obwodnicy Grodziska Mazowieckiego. Najniższa zaproponowana kwota nieznacznie przekroczyła zaplanowany budżet drogowców. Czy tym razem umowa zostanie zawarta?

Na budowę zachodniej obwodnicy miasta grodziszczanie czekają od lat. Jej brak dotkliwie odczuwają kierowcy, którzy muszą stać w dużych korkach. A warto dodać, że każdego dnia przez centrum Grodziska Mazowieckiego przejeżdża ok. 40 tys. samochodów… Choć w 2013 r. wojewoda wydał decyzję zezwalającą na budowę fragmentu drogi, to przez protesty i odwołania inwestycja nie ruszyła.

Duże szanse na rozstrzygnięcie drugiego przetargu
8 kwietnia MZDW ogłosił pierwszy przetarg na aktualizację dokumentacji projektowej zachodniej obwodnicy Grodziska. Niestety postępowanie unieważniono. Wszystko z powodu zbyt wysokich ofert, które przekraczały możliwości finansowe drogowców. Wkrótce po tym niepowodzeniu ogłoszono kolejny przetarg. Oferty zostały otwarte 6 maja, w miniony piątek.

 – Wpłynęły trzy propozycje, niestety znów przekroczyły kwotę, którą my mieliśmy przeznaczoną na realizację tego zadania. Z tym, że najniższa z nich przekracza planowany budżet tylko o 22 tys. zł. Dziś otrzymaliśmy zgodę dyrekcji na zwiększenie budżetu, więc mamy nadzieję, że wszystko pójdzie zgodnie z planem i wkrótce przetarg zostanie rozstrzygnięty – mówi Monika Burdon, rzecznik prasowy MZDW.

Najkorzystniejszą ofertę złożyła firma Biuro Projektów Trasa, które zamierza zainkasować nieco ponad 977 tys. zł.

Spór o przebieg trasy
We wrześniu ubiegłego roku Samorząd Województwa Mazowieckiego, który ma zrealizować inwestycję, uzyskał decyzję środowiskową dla budowy obwodnicy. Jednak do dziś na polu budowy szumi wiatr. Powodem są liczne odwołania ze strony mieszkańców, ci nie zgadzają się na przebieg drogi. Trasa prowadziłaby przez Tłuste, Natolin, Chrzanów Duży, Chlebnię, Grodzisk Mazowiecki i dalej przez Wólkę Grodziską, Kozery, Kozerki i Kałęczyn – tutaj połączy się z drogą wojewódzką nr 579.

Mieszkańcy grodziskich Łąk apelowali o odsunięcie drogi od terenów mieszkalnych, zaś kolejne żądania dotyczyły zachowania Stawów Natolińskich. Do Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska wpłynęły także pisma od mieszkańców Chrzanowa Dużego i Grodziska. Jednak zgodnie z uzyskaną decyzją środowiskową nie ma przeciwskazań aby przeprowadzić budowę.

Drogowcy muszą się spieszyć
Sprawa dalej ciągnie się w sądzie. MZWD nie czekał z ogłoszeniem przetargu na aktualizację dokumentacji projektowej aby dostosować ją do zapisów decyzji środowiskowej, jak również uaktualnić informację o podziałach działek. Zgodnie z prawem nowy projektant będzie musiał uzyskać zezwolenie wodnoprawne oraz ZRID (zezwolenie na realizację inwestycji). MZDW ma nadzieję, że mieszkańcy nie już odwoływać się od nowych zezwoleń. A czas tutaj gra ważną rolę, ponieważ inwestycja będzie finansowana z Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2014-2020.

pracuj.pl
Praca Pruszków

Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.