Posesja przy ul. Helenowskiej pełna śmieci

Jedna z posesji przy ul. Helenowskiej w Pruszkowie pełna jest śmieci. Nikt jednak nie uprząta terenu. Okoliczni mieszkańcy pytają, kiedy ktoś się tym zajmie.

Mieszkańcy Pruszkowa zwracają uwagę, że miasto powinno już dawno zainteresować się tą sprawą. Idąc ul. Helenowską trudno nie zwrócić uwagi na posesję oznaczoną numerem 5a gdzie panuje ogromny nieład. Osoby z sąsiednich działek skarżą się, że terenem nikt się nie zajmuje. Dodatkowo sam widok walających się śmieci przyprawia ich o zawrót głowy. Teren wygląda na opuszczony. Od jakiegoś czasu nikt się nim nie zajmuje.

Straż miejska zna sprawę, jednak w tej chwili nie można nic zrobić. Dlaczego? – To prawda, że działka jest zaśmiecona. Sami zauważyliśmy ten problem. Teren jest jednak prywatny i nic w tej sprawie nie możemy obecnie zrobić. Właściciel zmarł jakiś czas temu. Trwają ustalenia, kto jest spadkobiercą – wyjaśnia Urszula Skrabska ze Straży Miejskiej w Pruszkowie.

Zatem mieszkańcy ul. Helenowskiej muszą uzbroić się w cierpliwość. Tylko to im w tej chwili pozostaje, ponieważ kwestią podstawową jest ustalenie spadkobiercy posiadłości, a to z kolei nie jest takie łatwe. – Gdyby teren ten należał do miasta nie byłoby problemu. Jego uporządkowanie nie stanowiłoby żadnej trudności. W tym przypadku musimy czekać na ustalenie spadkobiercy. Gdy go poznamy będziemy mogli podjąć właściwe kroki na drodze do uporządkowania wspomnianego terenu przy ul. Helenowskiej 5a – mówi Skrabska.