Policjanci uratowali człowieka z płonącego budynku

Janki

Policjanci z Raszyna i Pruszkowa jako pierwsi przybyli na miejsce pożaru pustostanu i wynieśli nieprzytomnego mężczyznę, który znajdował się wewnątrz budynku. Dzięki szybkiej interwencji policji 51-latek uszedł z życiem.

Pamiętacie jak Dawid Wiśniewski, policjant z Pruszkowa uratował życie 24-letniej kobiecie? Dziewczyna stała na torach kiedy od strony Brwinowa nadjeżdżał pociąg. Funkcjonariusz szybko ruszył w stronę dziewczyny i ściągnął ją z torów (pisaliśmy o tym tutaj).

W minioną sobotę miała miejsce kolejna pomyślna akcja ratunkowa policji. Aspirant sztabowy Rafał Sypniewski, sierżant sztabowy Marcin Dąbski z pruszkowskiej komendy oraz sierżant sztabowy Aneta Kafarska i posterunkowy Grzegorz Kalamon z Raszyna pełnili służbę patrolową. Wieczorem doszło do pożaru pustostanu przy ul. Mszczonowskiej w Jankach. Policjanci otrzymali informację, że wewnątrz mogą znajdować się osoby bezdomne. Jako pierwsi dotarli na miejsce zdarzenia.

Co stało się później? – Nie znając rozmieszczenia pomieszczeń weszli do płonącego budynku. W jednym z pomieszczeń zobaczyli leżącego na ziemi nieprzytomnego mężczyznę. Mimo spadających konstrukcji budynku, gęstego dymu i ognia policjanci wynieśli mężczyznę z budynku. Już na zewnątrz udzielili 51-letniemu mężczyźnie pomocy medycznej, dzięki której odzyskał on przytomność – informuje asp. Karolina Kańka, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pruszkowie.

Mężczyzna został przetransportowany do szpitala. –  Po przybyciu Pogotowia Ratunkowego mężczyzna z obrażeniami, powstałymi  w wyniku pożaru trafił do szpitala – zaznacza Kańka.

Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.