Podpalenia kontenerów ze śmieciami

Region

Na terenie powiatu pruszkowskiego dochodzi do wielu podpaleń koszy na śmieci. Strażacy od tygodnia otrzymują zgłoszenia o tego typu zdarzeniach.

Od 28 grudnia ubiegłego roku do 4 stycznia w powiecie pruszkowskim ogniem zajęło się siedem kontenerów na śmieci. Do pożarów dochodziło na terenie Pruszkowa m.in. przy cmentarzu w dzielnicy Żbików, nieopodal ul. Przejazdowej oraz w Piastowie przy ul. Wysockiego. Jak informują strażacy, przy ujemnych temperaturach samozapłon śmieci jest niemożliwy. Zatem muszą przyczynić się do tego osoby trzecie.

Do podpaleń dochodziło głównie w godzinach wieczornych między godziną 18.00 a 22.00. – Według naszych statystyk do pożarów doszło 28 i 29 grudnia oraz 1, 2 i 4 stycznia, z czego 29 i 1 odnotowaliśmy dwa takie zdarzenia. Do najpoważniejszego pożaru doszło 4 stycznia w Piastowie, kiedy w jego wyniku zostały uszkodzone trzy pojazdy osobowe oraz elewacja pawilonu handlowego – wyjaśnia kpt. Karol Kroć, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Pruszkowie. – Niestety takie osoby trudno złapać na gorącym uczynku. Zazwyczaj straż ugasi pożar i jest po sprawie – dodaje.

W jaki sposób dochodzi do takich sytuacji? – Niestety głównym powodem jest tutaj czynnik ludzki. Przy takich temperaturach jakie panują obecnie śmietnik sam się nie zapali. Kiedy zbliża się nowy rok ludzie zaczynają bawić się fajerwerkami. Niektóre osoby specjalnie dla zabawy wrzucają odpalone petardy do kontenerów. Z drugiej strony, niektórzy nieświadomie wyrzucają zużyte petardy, które zostały niewystarczająco dogaszone – mówi Kroć.

Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.