Po interwencji Stonogi zatrzymano 42-latka

Poniedziałkowa interwencja Zbigniewa Stonogi w Pruszkowie skończyła się zatrzymaniem przez policję 42-letniego mężczyzny, podejrzanego o namawianie 14-latki na „seks-spotkanie”.

O tym, że kontrowersyjny biznesmen wpadł na trop pedofila w Pruszkowie, informowaliśmy wczoraj. – Razem z Damianem Cichockim jesteśmy w Pruszkowie przy ul. Tadeusza. To tutaj przez ostatnie dwa dni mężczyzna umawiał się na seks z 14-latką. Miał też przyprowadzić swojego kolegę. Dzisiaj sprawy wymknęły się trochę spod kontroli dlatego, że było uzasadnione ryzyko, że mężczyzna może mieć w domu już od dwóch dni inną dziewczynkę… 12-letnią. W związku z tym trzeba się było zdekonspirować. Policja jest już na miejscu, a my za chwilę pójdziemy złożyć zeznania – relacjonował na swoim facebookowym profilu Stonoga.

Okazuje się, że interwencja zakończyła się zatrzymaniem 42-latka. – Jest on podejrzany o usiłowanie spotkania o charakterze seksualnym z małoletnią dziewczynką, czyli o czyn z art 200a par. 2 Kodeksu Karnego – mówi nam st. asp. Marzena Dąbrowska z Komendy Powiatowej Policji w Pruszkowie.

Wspomniany przepis stanowi: „Kto za pośrednictwem systemu teleinformatycznego lub sieci telekomunikacyjnej małoletniemu poniżej lat 15 składa propozycję obcowania płciowego, poddania się lub wykonania innej czynności seksualnej lub udziału w produkowaniu lub utrwalaniu treści pornograficznych, i zmierza do jej realizacji, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2”.

Mężczyzna został zatrzymany na 48 godzin, po tym czasie prawdopodobnie wyjdzie na wolność. – Jeszcze dziś zostaną w tej sprawie przeprowadzone czynności procesowe. To przestępstwo zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 2. Możemy sami przedstawić mu zarzuty. Jeśli nie zachodzą odpowiednie przesłanki, to nie mamy podstaw aby doprowadzić go do prokuratury – zaznacza st. asp. Dąbrowska.

Formalnie zarzuty nie zostały jeszcze sformułowane. Mężczyzna usłyszy je prawdopodobnie jeszcze dziś popołudniu.