Pijany wjechał w słup

Nadarzyn

O sprawie już informowaliśmy. W sobotę, 16 kwietnia, w Nadarzynie kierowca Renault wjechał w słup i został przewieziony do szpitala. Okazało się, że prowadził auto pod wpływem alkoholu.

Mężczyzna jechał ul. Mszczonowską i wyprzedzał inny pojazd, jednak w trakcie wykonywania manewru stracił panowanie nad kierownicą. Wjechał na chodnik i uderzył w słup energetyczny. Pojawiły się chwilowe utrudnienia w ruchu. Na miejscu interweniowała policja i pogotowie ratunkowe. Kierowca Renault został przetransportowany do szpitala.

Policja zapewniała, że gruntownie przyjrzy się sprawie. – Trwają czynności wyjaśniające. Kierowca zostanie przebadany pod kątem trzeźwości – mówiła „na gorąco” asp. Karolina Kańka, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pruszkowie.

Kierowca Renault musi liczyć się z kolejnymi konsekwencjami. Okazało się, że prowadził samochód pod wpływem alkoholu. Czy straci prawo jazdy? – Mężczyzna miał 1 promil alkoholu we krwi. W sprawie prowadzone będzie postępowanie przygotowawcze. Wszystko wyjaśni się w toku sprawy. Za jazdę pod wpływem alkoholu grozi do 2 lat pozbawienia wolności. Możliwe również, że mężczyźnie zostaną zatrzymane uprawnienia do kierowania pojazdami. Wiele zależy od tego, czy dokonał wcześniej podobnych wykroczeń czy też nie – wyjaśnia rzecznik pruszkowskiej policji.

W miniony weekend na drogach powiatu pruszkowskiego nie brakowało kolizji z udziałem jadących „na podwójnym” gazie. Policja odnotowało sześciu kierowców w stanie nietrzeźwości. Jednym z nich był kierowca Seata, który zjechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył w cysternę. Więcej o tym przeczytasz tu. Rekordzista miał ponad 2,5 promila alkoholu we krwi. 37-latka zatrzymano w Piastowie.

Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.

Grill gazowy