Piąty przetarg na miasteczko ruchu unieważniony…

W lipcu minionego roku milanowski magistrat ogłosił przetarg na zaprojektowanie i wybudowanie miasteczka ruchu drogowego. Obiekt miał pojawić się przy Zespole Szkół Gminnych nr 3 w Milanówku. Jednak do tej pory nie udało się rozstrzygnąć żadnego z ogłoszonych dotychczas pięciu przetargów. Powód? Brak ofert.

Miasteczko ruchu drogowego to ciekawy pomysł i jednocześnie potrzebny, bowiem edukacja dzieci w zakresie bezpieczeństwa w ruchu drogowym jest ważna. Zwłaszcza, że Milanówek i okolice są dość rozwinięte pod względem komunikacyjnym. A w świecie zatłoczonym przez samochody, usłanym czarnym asfaltem, przejściami dla pieszych i chodnikami warto potrafić się poruszać. Niestety pomysł wybudowania miasteczka przy milanowskim zespole szkół stanął w miejscu i na tę chwilę nie zanosi się na zmiany.

Do tej pory ogłoszono pięć przetargów na wybudowanie obiektu, dzięki któremu dzieci mogłyby szkolić chociażby umiejętność jazdy na rowerze, a bawiąc się poznawałyby przepisy ruchu drogowego. Każdy z przetargów został unieważniony. Znacząca większość przez brak ofert, bo tylko jedna wpłynęła, w trzecim z ogłoszonych postępować, lecz ponad dwukrotnie przekraczała sumę jaką urząd zamierza przeznaczyć na tę inwestycję.

Co będzie dalej z tym pomysłem? – Rozeznałam się w różnych gminach, które też takie rzeczy planują zrobić i nie tylko my mamy problem ze znalezieniem wykonawcy. Z punktu widzenia zamówień publicznych można byłoby zlecić zadanie z tzw. wolnej ręki, jednak wolałabym zachować procedurę przetargową, chociażby ze względu na korzystniejsze ceny. Zaczynamy rozmawiać z potencjalnymi wykonawcami i pytamy co stoi na przeszkodzie i co jest głównym powodem dla którego nie ma chętnych. Po rozeznaniu się, ewentualnie zmodyfikujemy przetarg i rozdzielimy go na projekt i budowanie, ponieważ teraz jest to połączone, czyli w formie „zaprojektuj i buduj” – odpowiada Wiesława Kwiatkowska, burmistrz Milanówka.