Ostatnie szlify przed przyjęciem lokatorów

Budynki komunalne przy ul. Traugutta w Grodzisku są już gotowe i czekają na przyjęcie mieszkańców. Wiemy już, kiedy wprowadzą się do nich lokatorzy.– Zasiedlanie zacznie się w połowie listopada – zdradza nam burmistrz Grzegorz Benedykciński.

Dwa domy komunalne przy ul. Traugutta to jedna ze sztandarowych inwestycji grodziskiego magistratu. Ale w trakcie budowy nie obyło się bez kłopotów. Pierwotnie bloki miały być gotowe jeszcze przed wakacjami. Niestety konieczność zmiany wykonawcy w trakcie prowadzonej inwestycji odbiła się również na terminach. Władze Grodziska Mazowieckiego podkreślały jednak, że budowa musi zakończyć się w październiku. W przeciwnym razie urząd musiałby zwrócić dotację zewnętrzną, którą otrzymał na stawianie tych domów. Dziś już wiadomo, że termin zostanie dotrzymany. Prace budowlane dobiegły końca. Do zrobienia pozostały tylko drobne roboty. – Oba budynki są już po odbiorach technicznych. W niektórych lokalach musimy jeszcze zamontować liczniki energii elektrycznej. Bez tego nie możemy przekazać lokali najemcom – mówi nam burmistrz Grzegorz Benedykciński. – Zasiedlanie budynków przy ulicy Traugutta rozpocznie się w połowie listopada. Na 15 listopada zaplanowaliśmy małą uroczystość oficjalnego oddania tych bloków do użytkowania – dodaje.

Do nowych lokali przeniosą się mieszkańcy starych kamienic. Dzięki temu zniszczone i szpecące krajobraz Grodziska budynki zaczną powoli znikać. – Wyburzanie budynków już trwa. Obecnie rozbieramy kamienice przy ulicach Obrońców Getta, Hynka i na Placu Zygmunta. W kolejce są również budynki przy ul. Harcerskiej – informuje Benedykciński. 

Pojawiają się zatem pytania: Co stanie się z działkami, które po zakończeniu rozbiórek zostaną uporządkowane? Czy gmina ma już pomysł na ich zagospodarowanie? Okazuje się, że tak. – Część odzyskanych w ten sposób działek będziemy sprzedawać. Pozostałe zagospodarujemy w inny sposób – zaznacza burmistrz. 

Grodziski włodarz ma już plany na wolny teren, który powstanie przy Placu Zygmunta. –  Chciałbym, żeby powstały tam parking podziemny i… szkoła. Wizję takiego wykorzystania terenu przedstawię radnym. Warto byłoby przeznaczyć to miejsce na stworzenie liceum i szkoły muzycznej – zdradza. Co ciekawe, nowa placówka oświatowa byłaby prowadzona właśnie przez gminę, a nie starostwo. Dziś zgodnie z przepisami obowiązek kierowania szkołami ponadgimnazjalnymi spoczywa na barkach powiatów. Gmina może, ale nie musi powadzić takiej szkoły.

Burmistrz Benedykciński zaznacza, że projekt nowej placówki oświatowej ma powstać w 2017 roku. – Budowa mogłaby ruszyć w 2018 r. po zakończeniu innych inwestycji, czyli hali sportowej i Mediateki. Ostateczną decyzję w tym temacie podejmą jednak radni – podkreśla.