Trudny poranek dla podróżujących pociągami Kolei Mazowieckich i Szybkiej Kolei Miejskiej. Wszystko przez awarię jednego ze składów.
Niektórzy żartobliwie mówią, że dzień bez utrudnień na kolei jest dniem straconym. Ale nikomu do śmiechu nie jest. Rano wszyscy spieszą się do pracy i wypatrują pociągu, którego nie widać. Wtorkowy poranek zaczął się od odwołania kilku kursów KM na odcinku Warszawa Zachodnia – Grodzisk Mazowiecki i w przeciwną stronę.
Pasażerowie muszą uzbroić się w cierpliwość. – O 6.50 doszło do awarii taboru Kolei Mazowieckich, który zjechał już na stację Warszawa Włochy, ale nadal blokuje tor 3. Ruch w obu kierunkach odbywa się tylko po jednym torze, co rodzi opóźnienia – mówi nam Aneta Podgajna z biura prasowego Kolei Mazowieckich.
Ale to nie wszystko. – Wczoraj doszło do samoczynnej blokady liniowej na odcinku Grodzisk Mazowiecki – Pruszków. Usterka sprawia, że pociągi na tej trasie poruszają się z mniejszą prędkością – podaje Podgajna.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.