Gdy dziewczynka przyszła na świat wydawało się, że wszystko jest w porządku. Z czasem pojawiła się anemia, jednak kolejne miesiące ukazały następne problemy. – W 6 miesiącu życia pediatra zauważyła, że córka ma problemy z przekręcaniem się i pokazała mi jak ja rehabilitować.
Przyszedł wyczekiwany roczek, córka nie chodziła i nie mówiła. Każda rozmowa z pediatrami kończyła się na tym że każde dziecko się rozwija w swoim tempie i mam czekać.
W wieku 15 miesięcy nasza znajoma pediatra wysłała nas do neurologa. Okazało się, że córka ma obniżone napięcie mięśniowe. Kontynuowaliśmy rehabilitację. W wieku 18 miesięcy zaczęła stawiać pierwsze kroki, lecz nadal nie mówiła – opisuje Marta, mama Natalki.
Po licznych konsultacjach i badaniach w końcu padła diagnoza. – W 2014 roku we wrześniu udało nam się dostać do Ośrodka Wczesnej Interwencji w Warszawie i po miesiącu konsultacji z psychologiem klinicznym, psychiatrą i logopeda padła pełna diagnoza autyzm dziecięcy – tłumaczy mama dziewczynki.
Natalka znajduje się pod opieką specjalistów i przechodzi rehabilitację. Dużo rozumie, staje się samodzielna, komunikuje się za pomocą gestów, używa jedynie prostych słów. Z powodu osłabionej odporności często choruje. Mama Natalki wychowuje również 7,5-letniego syna i może liczyć na siebie oraz wsparcie ludzi dobrego serca. Liczy na pomoc, bo zdrowie córki jest dla niej najważniejsze.
Zbiórka środków na leczenie Natalki z Komorowa prowadzona jest tu.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
