Możemy zazdrościć Ostrołęce

Region

"Towarzystwo Przyjaciół Dzieci rozdaje dzieciom szkolne wyprawki" - czytamy w "Tygodniku Ostrołęckim". Niestety nasze TPD takich akcji nie prowadzą.

Zarówno w pruszkowskim, jak i grodziskim Towarzystwie Przyjaciół Dzieci prezesi bronią się brakiem pieniędzy. – Nie organizujemy wyprawek szkolnych, gdyż nie mamy na to funduszy – mówią solidarnie Helena Ziółkowska z TPD w Pruszkowie i Mirosław Gajowniczek z TPD grodziskiego.

Oboje bronią się, że przez cały rok organizują różnego rodzaju zajęcia dla podopiecznych. – Skupiamy się na tym, aby dzieciom zagospodarować czas. Mają one zajęcia w placówkach po cztery godziny dziennie – tłumaczy Gajowniczek.

Prezes Ziółkowska z kolei odsyła po pomoc do Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Pruszkowie. Na szczęście najbiedniejsi mogą liczyć na pomoc MOPS. – Każdy, kto jest w potrzebie może się do nas zwrócić. Wszystko zależy od dochodu na jedną osobę w rodzinie – mówi Teresa Kostrzewska, jego dyrektor.

Tymczasem w Ostrołęce najbiedniejsze rodziny otrzymują pomoc od TPD. – Przygotowaliśmy 50 wyprawek. Koszt jednej to 130 złotych. – wylicza „Tygodnikowi Ostrołęckiemu” Hanna Grądzka, dyrektor tamtejszego TPD.

Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.