Na naszą skrzynkę mailową otrzymaliśmy fotografie, które przedstawiają mocno oblodzony odcinek ul. Kasprowicza w Pruszkowie. Jej mieszkańcy skarżą się, że miasto o nich zapomniało...
Chodzi o 250-metrowy fragment tej drogi. Z problemem zwrócił się do nas jeden z czytelników. – Na każda porę roku nasza szara rzeczywistość się zmienia. Na wiosnę i jesień na naszym odcinku drogi mamy nieprzejezdne bagno. Na wiosnę mamy pustynię i piasek wszędzie (auta, dom, ubrania). Natomiast jak przychodzi zima to mamy lodowisko. Od początku zimy nic magistrat nam nie pomógł w sprawie bezpieczeństwa w okolicach naszych domów. Nie było przeprowadzane odśnieżanie, sypanie soli itd. Ale nie ma się czemu dziwić ponieważ nie ma u nas drogi – czytamy w mailu.
Czemu ulicę pokrywa gruba warstwa lodu? – Przedstawiony fragment ulicy Kasprowicza nie jest utwardzony. W stałym załączniku ulic do zimowego utrzymania znajdują się tylko ulice o utwardzonej nawierzchni. W przypadku takiej konieczności interwencje podejmowane są również na innych ulicach po zgłoszeniu. Po otrzymaniu informacji o takiej sytuacji wydaliśmy dodatkowe zgłoszenie do MZO w celu usunięcia śliskości – odpowiada nam Elżbieta Jakubczak-Garczyńska, naczelnik wydziału Ochrony Środowiska Urzędu Miasta w Pruszkowie.
Jak usłyszeliśmy, wystarczy zadzwonić i zgłosić potrzebę odlodzenia drogi wystarczy wykonać jeden telefon do pruszkowskiego wydziału ochrony środowiska – (22) 738 15 44.
Kiedy dokładnie zostanie utwardzony wymieniony odcinek? Tego niestety niewiadomo.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.