Krok w stronę hali

Hala sportowa ma być prawdziwą perłą w koronie gminy Raszyn. Wszyscy ściskają kciuki za powodzenie inwestycji, której budowa zbliża się wielkimi krokami. Gmina ogłosiła przetarg na wykonawcę zadania.

Obiekt ma pozwolić na rozwój raszyńskiego sportu i stworzyć miejsce, w którym mieszkańcy będą mieli bogaty wybór zajęć fizycznych. Na parterze budynku zlokalizowane zostaną szatnie, kawiarnia oraz boisko z możliwością podziału na trzy części. Piętro zostanie wykorzystane w celach komercyjnych. Nie zabraknie m.in. pomieszczenia do rehabilitacji oraz siłowni.

Inwestycja jest niezwykle kosztowna, ale hala ma na siebie zarabiać. – Będziemy stanowić konkurencję dla obiektów zlokalizowanych w Warszawie – mówi Katarzyna Klimaszewska, dyrektor Gminnego Ośrodka Sportu w Raszynie. – Będziemy mogli organizować imprezy rangi mistrzowskiej, a także dydaktyczne spotkania dla zespołów narodowych czy klubów. Naszym atutem jest bliskość Warszawy – dodaje.

Teraz pozostaje już czekać na ostateczny efekt. Gmina ogłosiła przetarg na wykonawcę hali sportowej. Oferenci mogą składać propozycje do 25 października. Szacuje się, że inwestycja pochłonie 18 mln zł. – Udało nam się pozyskać 7 mln zł dofinansowania z Ministerstwa Sportu i Turystyki. Wraz ze sztabem ludzi pracowałam nad wnioskiem o środki. Skupialiśmy się na wielu aspektach, aby jak najlepiej przedstawić ministerstwu zalety powstania obiektu dla naszej społeczności, klubów sportowych. Wykonaliśmy multum analiz. Dużym zaangażowaniem w sprawę hali wykazali się również pracownicy urzędu gminy z wójtem na czele. Wnioski o dofinansowanie złożyły 23 podmioty, z których sześć otrzymało pozytywną odpowiedź – wyjaśnia Klimaszewska.

Kiedy hala zostanie wybudowana? – Wszystko wskazuje na to, że będzie to koniec 2018 roku. Chciałabym bardzo, żeby hala była gotowa nieco wcześniej. Liczę na huczne otwarcie i imprezę z pompą we wrześniu 2018 roku – wyraża nadzieję dyrektor raszyńskiego GOS-u.