Filip walczy o życie

Ma zaledwie pięć lat, ale los już mocno go doświadczył. Filip, mały mieszkaniec Brwinowa walczy o normalne życie. Wy możecie mu pomóc

Całkowicie nieprawidłowy spływ żył płucnych, nadciśnienie płucne, złożona sinicza wada serca (serce jednokomorowe), asplenia (brak śledziony), jelitowa ucieczka białka, padaczka, słabe napięcie mięśniowe, wiotkość stawów, koślawość kolan, płaskostopie, zburzenia sensoryczne, osłabiony rozwój psychomotoryczny – to choroby z jakimi zmaga się zaledwie pięcioletni Filip z Brwinowa. Chłopiec ma za sobą siedem poważnych operacji i kilkanaście zabiegów kontrolnych. Mimo to jest zwykłym uśmiechniętym dzieckiem, które lubi psocić i się bawi. Niestety większość swojego życia spędził w szpitalu.

„Mam na imię Filip i 5 lat, chociaż na pozór wyglądam na zdrowego chłopca to niestety tak nie jest, mam dwie najcięższe wady układu krążenia: całkowicie nie prawidłowy spływ żył płucnych i bardzo złożoną wadę serduszka czyli tylko jedną pracującą komorę serca o z tak złożoną i trudną anatomią do leczenia jestem jedyny w Polsce do tego nie mam śledziony, mam niedobór odporności i jelitową ucieczkę białka . W swoim krótkim życiu bardzo wiele się już nacierpiałem przeszedłem już 7 operacji na otwartym serduszku w krążeniu pozaustrojowym ratujących i przedłużających moje życie. Po pierwszej operacji w 19 dniu mojego życia lekarze reanimowali mnie przez godzinę serduszko był tak spuchnięte że 2 tygodnie leżałem z otwartym mostkiem. Lekarze nie dawali mi szans na przeżycie ale mama wierzyła że będę żył… Niestety w ostatnim czasie mój stan się pogorszył muszę funkcjonować na jednym płucu, bo drugie jest bardzo osłabione, czekają mnie kolejne operacje przedłużające moje życie w oczekiwaniu na przeszczep serca w przyszłości. Jakbym miał mało problemów zdrowotnych doszła mi kolejna choroba czyli padaczka w lipcu 2018r miałem pierwszy atak.” – tak opisują historię Filipa jego rodzice.

Rodzice robią wszystko, by ułatwić Flipowi walkę o każdy dzień. Chłopiec codziennie przyjmuje aż 16 różnych leków, co trzy miesiące musi pojawić się w szpitalu. Dodatkowo ze względu na słabe napięcie mięśniowe wymaga rehabilitacji. Dodatkowo wymaga specjalnej diety w tym kosztownej suplementacji białka i oleju MCT.

Każdy z Was może wesprzeć Filipa i jego rodzinę. Na portalu pomagam.pl prowadzona jest zbiórka na leczenie chłopca. Zebrane pieniądze zapewnią mu leki, pokryją koszty rehabilitacji oraz diety. Liczy się każda nawet najmniejsza wpłata. Pomożecie?