Uroczystego zasadzenia dębu o wysokości 4 metrów dokonali starosta powiatu pruszkowskiego Elżbieta Smolińska, Zdzisław Brzeziński, burmistrz Piastowa, Mł. insp. Waldemar Perdion, komendant powiatowy policji w Pruszkowie, podkomisarz Marcin Piątkowski, komendant komisariatu policji w Piastowie, oraz Zbigniew Johne wnuk posterunkowego pogrzebanego w Miednoje, wraz z rodziną Jana Johne. Dąb został poświęcony przez księdza Pawła Krężołka, który odprawił też modlitwę za poległych i pomordowanych w czasie II wojny światowej.
– To dla nas wielkie wyróżnienie, jesteśmy wdzięczni i dumni, że tu, w tym miejscu, pod komisariatem policji stanęło drzewo poświęcone pamięci Jana Johne. Był on policjantem i ten dąb będzie przypominał wszystkim o ostatnim przedwojennym komendancie policji w tym mieście – mówił w imieniu rodziny Zbigniew Johne. Uroczystość miała podniosły charakter, uczestniczyły w niej poczty sztandarowe policji, szkół i innych instytucji.
Burmistrz Piastowa Zdzisław Brzeziński stwierdził, iż Jan Johne jako wielki patriota oddany ojczyźnie może być wzorem dla młodzieży, ale także dla nas wszystkich. Po zakończeniu części oficjalnej uroczystości kilka słów o swoim dziadku opowiedział jego wnuk Zbigniew. Jak mówił, Jan był osobą sumienną i w domu zawsze panował porządek. – Z tego co opowiadała moja ciocia, to w domu zawsze panował rygor i wszyscy bez zbędnych dyskusji robili to co Jan kazał – mówił zgromadzonym gościom. Przypomniał też historię ślubu dziadka, który ożenił się z kobietą z niższego stanu, na co musiał uzyskać zgodę swojego przełożonego.
Jan Johne urodził się 22 września 1891 r. w Augustówce w powiat Włodawa. Po ukończeniu Szkoły Policji Państwowej rozpoczął pracę w Grodzisku Mazowieckim. Na początku lat trzydziestych został przeniesiony do Piastowa. Jako starszy posterunkowy pełnił tu obowiązki komendanta posterunku.
Zaraz po wybuchu wojny, 3 września 1939 r. wyruszył do punktu mobilizacyjnego w Grodnie. Po napaści Związku Radzieckiego na walczącą z Niemcami Polskę, 17 września 1939 r. został wzięty do niewoli i jako jeden z ponad 4 tys. funkcjonariuszy Policji Państwowej osadzony w obozie w Ostaszkowie. NKWD na liście jeńców przewidzianych do rozstrzelania nadało mu numer 10347. Został zamordowany w 1940 r. w siedzibie NKWD w Kalinigradzie. Jego ciało pogrzebano w dołach śmierci w Miednoje.
10 listopada 2007 r. prezydent Lech Kaczyński mianował go pośmiertnie na stopień aspiranta Policji Państwowej.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
