Czy na Kraszewskiego to było samobójstwo?

27 stycznia pruszkowscy policjanci odnaleźli zwłoki w jednym z mieszkań przy ul. Kraszewskiego. Śledztwo w tej sprawie prowadzi prokuratura. Są już wstępne ustalenia.

Około godziny 18.00 w środę w Pruszkowie doszło do makabrycznego odkrycia. W mieszkaniu przy ul. Kraszewskiego 6 zostały ujawnione zwłoki mężczyzny. Wówczas policja nie przekazała nam zbyt wielu informacji. – Na obecną chwilę możemy tylko potwierdzić, że w bloku przy ul. Kraszewskiego zostały ujawnione zwłoki mężczyzny – wyjaśniała „na gorąco” st. asp. Marzena Dąbrowska z Komendy Powiatowej Policji w Pruszkowie.

Wtedy, nieoficjalnie udało nam się ustalić, że do zgonu mogły przyczynić się osoby trzecie jednak pruszkowska komenda nie potwierdziła tych doniesień.

Teraz śledztwem zajmuje się prokuratura, co ustalono dotychczas? – Gdy mężczyznę odnaleziono miał rany cięte na nadgarstku po wewnętrznej stronie. Wstępnie wskazuje to na samobójstwo, jednak trzeba to potwierdzić – wyjaśnia Andrzej Zwoliński, zastępca prokuratora rejonowego w Pruszkowie. – W poniedziałek zostanie zarządzona sekcja zwłok celem jednoznacznego określenia czy przyczyną zgony było wykrwawienie się na skutek zadanych ran ciętych – dodaje.