Od połowy ubiegłego roku grodziska policja szuka sprawcy lub sprawców ataku, do którego doszło w Milanówku. Czy nadal jest szansa na odnalezienie agresorów?
Przypomnijmy. Do zdarzenia doszło w nocy z 19 na 20 czerwca w centrum Milanówka. W pobliżu skrzyżowania ulic Królewskiej i Piłsudskiego dwóch mężczyzn zaczepiło 31-latka. Doszło między nimi do awantury. Nagle jeden z mężczyzn wyciągnął nóż i ugodził nim ofiarę.
Sprawą zajęła się policja po przesłuchaniu świadków i sporządzeniu rysopisów podejrzanych rozpoczęły się poszukiwania. Funkcjonariusze przez kilka miesięcy szukali napastników. Jednak podejrzanych nie udało się ująć. – Na ten moment śledztwo zostało umorzone – przyznaje st. asp. Katarzyna Zych, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Grodzisku Mazowieckim. – Mieliśmy wytypowane osoby, które mogły brać udział w tym zajściu. Jednak nie możemy mówić, że są to osoby podejrzane, ponieważ nie zostały im postawione jakiekolwiek zarzuty – dodaje.
Czy to oznacza, że agresorzy mogą czuć się bezkarnie? – Jeśli pojawią się nowe fakty i informacje śledztwo zostanie wznowione – ucina Zych.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.