Ciąży na nim dożywotni zakaz kierowania, a jechał… mając dwa promile

To nic, że ma dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów, orzeczony przez sąd. Mężczyzna pozwolił sobie wsiąść za kierownicę, a jakby tego było mało wcześniej uraczył się nieco mocniejszym trunkiem – miał dwa promile alkoholu w organizmie. Został zatrzymany w Raszynie.

Do sytuacji dosżło 5 października po godz. 22.00. – Policjanci z Raszyna otrzymali zgłoszenie o nietrzeźwym kierującym. Mundurowi natychmiast podjęli interwencję. W rejonie al. Krajowskiej zatrzymali pojazd do kontroli. Sprawdzenie stanu trzeźwość kierującego od razu wzbudziło u policjantów wątpliwości. Badanie wykazało ponad 2 promile alkoholu w jego organizmie – poinformowała podkom. Karolina Kańka, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pruszkowie. 

I to nie był koniec „niespodzianek”… – Po sprawdzeniu danych w policyjnej bazie, okazało się, że 39-latek posiada dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów orzeczony wyrokiem sądu w październiku ubiegłego roku – dodaje podkom. Karolina Kańka. 

Mężczyznę zatrzymano i osadzono w areszcie, po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut niestosowania się do orzeczonych środków karnych oraz prowadzenia pojazdów będąc w stanie nietrzeźwości, a także  uprzednio prawomocnie skazanym. Teraz może grozić mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.