Do sytuacji doszło na stacji kontroli pojazdów. Straż pożarna udała się na miejsce wezwania, ale konieczne było wsparcie odpowiedniej jednostki. – W środę o godz. 20.30 otrzymaliśmy zgłoszenie o substancji rozlanej na ul. Promyka. Na miejsce udał się jeden zastęp straży pożarnej celem rozpoznania. Okazało się, że doszło do oblania kwasem pojazdu typu autobus. Była to substancja chemiczna, więc na miejsce wezwano specjalistyczną jednostkę z Warszawy – przedstawia st. kpt. Karol Kroć, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Pruszkowie.
Po godzinie udało się usunąć substancję. Nie wiadomo w jaki sposób doszło do jej rozprzestrzenienia. – Zebrano śladowe ilości substancji. Z naszych analiz wynika, że wylano łącznie około dwóch litrów kwasu. Udało się go zneutralizować, jednak właściciel pojazdu odniósł drobne straty. Ich rozmiar może być większy. Nie zawsze substancje chemiczne ujawniają swoje działanie po krótkim czasie – wyjaśnia st. kpt. Kroć.
Na miejscu pojawiła się również policja. O pochodzeniu kwasu i tym, kto mógł go użyć nic nie wiadomo. – Podjęliśmy interwencję w tej sprawie. Przedstawiciel firmy transportowej został powiadomiony o możliwości złożenia zawiadomienia. Do tej pory nie otrzymaliśmy zgłoszenia – mówi st. asp. Marzena Dąbrowska z Komendy Powiatowej Policji w Pruszkowie.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
