Nawierzchnie dróg 701 i 718 będą naprawione

Region

Jest szansa na to, że zniszczone w trakcie budowy autostrady drogi wojewódzkie 718 i 701 zostaną szybko naprawione. Na razie to remont doraźny. Generalna modernizacja zacznie się po zakończeniu budowy autostrady.

O zniszczeniach na drogach wojewódzkich, powiatowych i gminnych, jakie w rejonie budowy autostrady A2 spowodowały pojazdy budowy i ciężarówki dowożące materiały, mówi się od ponad dwóch miesięcy. Z tego powodu ruch na drogach północnej części powiatu pruszkowskiego został praktycznie sparaliżowany. Przeciwko dalszej degradacji infrastruktury drogowej przez inwestora i wykonawców A2 protestują mieszkańcy tej części powiatu i miejscowe samorządy

Drogi, których nie ma
Mieszkańcy północnej części Pruszkowa oraz wsi Domaniew i Domaniewek w gminie Brwinów narzekają przede wszystkim na kompletnie zniszczoną drogę 701. – Fragmentami dosłownie jej nie ma – mówią. Podobnie jest z drogą 718. – Została bardzo mocno sfatygowana od listopada 2010 r. (od czasu, kiedy ruszyły prace na budowie autostrady A2– red.). Tej drogi po prostu nie ma – mówił podczas spotkania w starostwie pruszkowskim 10 marca Zbigniew Ostrowski, p.o. dyrektora Mazowieckiego Zarządu Dróg Wojewódzkich. Jego zdaniem, wykonanie pilnych napraw doraźnych na obu drogach to kwestia utrzymania ich przejezdności. W przeciwnym razie już niedługo nikt nimi nie będzie mógł przejechać.

Na razie tylko nakładki
MZDW nie będzie czekać, aż wykonane zostaną najcięższe prace na autostradzie. Chce jak najszybciej przystąpić do naprawy drogi 701. – Mamy już rozstrzygnięte przetargi na wykonanie nakładek na 4 km najbardziej zniszczonych fragmentów w rejonie wsi Domaniew i Domaniewek – mówi Monika Burdon, rzecznik MZDW. – Chcemy jednak poszerzyć zakres prac na drodze 701 o nakładki na kolejnych 2 km.

Jak deklaruje Monika Burdon, prace rozpoczną się najszybciej jak tylko się da. – To kwestia ustabilizowania się pogody, a więc najbliższych kilku tygodni – dodaje. Podobnie ma być z wykonaniem nakładek nanajbardziej zdegradowanych fragmentach drogi 718. W tej sprawie MZDW porozumiał się z firmą Budimex (jednym z wykonawców pruszkowskiego odcinka A2).

Generalna modernizacja później
Obie drogi przeznaczone są do generalnej przebudowy. Na wiosnę ruszy budowa autostradowego węzła Pruszków w rejonie, w którym A2 będzie się krzyżować z drogami 701 i 718. Wykonawca autostrady przebuduje obie drogi w obrębie węzła, ale modernizacja dalszych odcinków leży już w gestii MZDW. – Projekt przebudowy drogi 718 będzie gotowy najprawdopodobniej w czerwcu – informuje Monika Burdon. Prace przy generalnej przebudowie nie zaczną się jednak przed ukończeniem budowy A2, a więc przed połową przyszłego roku.Generalna przebudowa drogi 701 rozpocznie się później.Jak informuje Monika Burdon, to sprawa kolejnych dwóch, trzech lat.

Jeszcze kanalizacja
Z przebudową drogi 701 związany jest jeszcze problem budwy kanalizacji sanitarnej we wsiach Domaniew i Domaniewek w gminie Brwinów. Gmina ponad rok temu uzyskała pozwolenie na budowę sieci kanalizacyjnej w drodze 701 wraz z odgałęzieniami do posesji i z pompownią sieciową. Jak poinformował nas burmistrz gminy Brwinów Arkadiusz Kosiński, ta część budowy sieci kanalizacyjnej odbywa się poza programem „Czyste życie – kompleksowa gospodarka wodno-ściekowa na terenie Gminy Brwinów”, realizowanym obecnie m.in. z funduszy unijnych.

Dwie inwestycje na raz?
Im później zacznie się generalna przebudowa drogi 701, tym większa szansa, że gmina zdąży wybudować kanalizację. Burmistrz Kosiński wskazuje bowiem, że można ją będzie zbudować tylko przed generalną przebudową drogi. – Po modernizacji będzie już za późno – mówi. Ta inwestycja to jednak dla gminy spory wydatek, a nie zarezerwowano na nią żadnych pieniędzy w budżecie. Najprawdopodobniej więc prace nie rozpoczną się wcześniej niż w przyszłym roku.

Gmina Brwinów i MZDW porozumiały się w tej sprawie – zarządca drogi bierze pod uwagę fakt, że ma tu być zbudowana gminna sieć kanalizacyjna. Nakładki, które zostaną położone na drodze w tym roku, w niczym jednak nie będą przeszkadzać. Jak mówi Monika Burdon, gdy gmina będzie chciała przystąpić do budowy kanalizacji, będzie je można zerwać.Niewykluczone zresztą, że obie inwestycje zostaną wykonane jednocześnie, tzn. kanalizacja zostanie położona podczas modernizacji drogi. Takie rozwiązanie – najwygodniejsze z punktu widzenia mieszkańców wsi i utrzymania przejezdności drogi – proponował MZDW.

Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.