Został tylko miesiąc. Brakuje ponad 300 tys na operację Lenki

Operacja malutkiej Lenki Woźniak z Pruszkowa może odbyć się 1 kwietnia. O ile uda się zebrać potrzebne na zabieg pieniądze. Czas ucieka, a wraz z nim nadzieja, że chorą nóżkę dziewczynki uda się „naprawić”.

O historii Lenki pisaliśmy już kilkukrotnie. Ta uśmiechnięta półtoraroczna dziewczynka od urodzenia zmaga się z defektem lewej nóżki. Przeszła już kilka operacji, jednak nie przyniosły one oczekiwanych skutków. Co więcej, lekarze w Polsce poddali się spisując chorą nóżkę na straty. Jedyną szansą, aby Lenka mogła normalnie chodzić jest operacja którą zgodził się przeprowadzić światowej sławy ortopeda dr Dror Paley.

Zabieg mógłby odbyć się już wkrótce. Wyznaczony termin to 1 kwietnia. Wciąż nie ma jednak wystarczających środków, aby pokryć jej koszt. – Nawet gdybyśmy sprzedali wszystko, co mamy, to i tak byłoby za mało. Prosimy więc o pomoc – mówi nam pani Marlena, mama Leny. – Wiemy, że nie możemy się poddać, znaleźliśmy pomoc u doktora Paley’a, który daje nadzieję na to, że Lena będzie jeszcze kiedyś chodzić. Cena jej sprawności jest bardzo duża, ale liczymy, że z Waszą pomocą uratujemy nóżkę Leny, że damy jej szansę na normalne życie! Prosimy, pomóż nam! – dodaje.

W serwisie Fundacji Siepomaga na koncie dziewczynki jest zaledwie 6,5 tys zł. To niecałe 2 proc. potrzebnej kwoty. A czas ucieka.

Wierzymy w moc Czytelników WPR24.pl. Pomożecie?

Zbiórkę dla Lenki znajdziecie tu.

W punktach usługowych i sklepach na terenie Pruszkowa szukajcie też puszek oznaczonych zdjęciem dziewczynki. Jej rodzice zbierają także przedmioty, które trafią na aukcję. Szczegóły na facebookowej grupie Pomoc dla Lenki.