Złamany konar zmienił się w… misia

Niezwykłą metamorfozę przechodzi złamany konar na placu zabaw w parku miejskim w Brwinowie. Przy pomocy piły mechanicznej z pnia rzeźbiony jest... miś. Takich nietypowych rzeźb pojawi się w gminie więcej.

Wrażenie robi i pomysł i sposób wykonania. Złamany pień sosny raczej straszył niż zachęcał do zabawy. Teraz, zmieniony w misia, będzie już niemałą atrakcją dla najmłodszych. Starsi również będą mu się zapewne przyglądac z ciekawością. Trudno bowiem uwierzyć, że rzeźba nie powstała przy pomocy dłuta czy innych precyzyjnych narzędzi, a poprzez cięcie piłą mechaniczna.

Skąd wziął się pomysł na takie zagospodarowanie złamanych drzew? – Jakiś czas temu gdzieś w Polsce podpatrzyłem rzeźby wykonane z pni wyciętych drzew i postanowiłem pomysł ten przenieść na nasze brwinowskie podwórko. Moi pracownicy patrzyli na mnie podejrzanie, jak przedstawiłem im pomysł wyrzeźbienia Pszczółki Mai z pnia obumarłego drzewa przy ul. Pszczelińskiej 56. Niestety, okazało się, że rozległa dziupla nie pozwala na wykonanie z tego pnia niczego więcej niż osłonki donicy na kwiaty – wyjasnia Arkadiusz Kosiński, burmistrz Brwinowa

I dodaje: – Za to, świetnym polem do uruchomienia wyobraźni okazało się kilka innych drzew, w tym pień złamanej przez wiatr sosny przy placu zabaw w brwinowskim parku miejskim, z którego powstanie rzeźba trzech przyjaznych misiów. Dzieło zostanie uzupełnione a do końca tygodnia wyszlifowane i zaimpregnowane.

W najbliższym czasie na terenie gminy Brwinów mają pojawić się kolejne tego typu rzeźby, w tym m.in. Gucio i Dziad Borowy.