Około godz. 10.00 na autostradzie A2 na wysokości Brwinowa doszło do zderzenia trzech pojazdów, dwóch ciężarówek i osobówki. Na pasie w kierunku Warszawy utworzył się korek.
Co dokładnie się tam stało? – Kierowca mana z naczepą jadącego za scanią, chcąc uniknąć zderzenia kiedy pojazd przed nim zaczął hamować, próbował go ominąć. W trakcie manewru zaczepił samochód osobowy i scanię. Nikomu nic się nie stało. Kierowcy trzeźwi. Początkowo pojazdy blokowały dwa pasy w kierunku Warszawy, ale szybko przemieszczono je na pas awaryjny. Stworzył się korek, ale w tej chwili oba pasy są już drożne, ruch odbywa się normalnie – wyjaśnia podkom. Karolina Kańka, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pruszkowie.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
pewnie jak zawsze letnie opony dla zaoszczędzenia i jeszcze łyse. Za to powinni łoić po kieszeni a nie z OC, nie stać cie to dymaj busem
Nie dostosowanie bezpiecznej odległości przed pojazdem poprzedzającym to wszystko jest w przepisach ruchu drogowego naj lepiej komuś na zderzaku jechać
Takie sa skutki jak mistrzowie kierownicy w ciężarówkach jadą sznurkiem jeden za drugim, bo „a nuż się trafi okazja do wyprzedzania, dzięki czemu zablokuję lewy pas na 5 minut, ale za to będę mógł jechać 91 km/h zamiast 90 km/h. Drogówka tak jak niedawno karała ich za blokowanie lewego pasa tak teraz powinna ich karać za nie trzymanie odstępu.
Dlaczego Pruszkowska policja nie otworzyła bramek awaryjnych przy MOP Kotowice? Przyczynili się do utworzenia gigantycznego korka.
Aż się prosi o dodatkowy wjazd na A2 w Brwinowie w okolicach Biskupic lub Kotowic. Co na to władze powiatu i Brwinowa?