Chodzi o ponad 160 tys. zł, które zniknęły z miejskiej kasy. Nieprawidłowości wykazał audyt przeprowadzony na wniosek burmistrza Artura Tusińskiego. Kontrola wykazała brak 116 tys. zł w okienku kasowym i 50 tys. zł z tytułu opłat cmentarnych. Mechanizm wyprowadzania tych pieniędzy był prosty. Z oświadczenia kasjerki wynika, że skarbnik miasta od 2013 r. „pożyczała” gotówkę z kasy obiecując ją oddać z otrzymanego kredytu. Aby działanie to nie wyszło na jaw, w kasie utrzymywany był formalnie wysoki stan gotówki, przekraczający nawet 160 tys. zł, choć zgodnie z przepisami normą powinno być 12 tys. zł na bieżące wydatki.
Jakie są ustalenia prokuratury? – Sprawa prowadzona jest od czerwca. Występują w niej dwie osoby, kasjerka i skarbniczka urzędu miasta w Podkowie Leśnej, które podejrzewane są o przywłaszczenie mienia. Zarzuty w tej sprawie przedstawiono byłej skarbnik. Postępowanie powinno zakończyć się do końca sierpnia skierowaniem aktu oskarżenia do sądu – mówi Dariusz Ślepokura, prokurator rejonowy w Grodzisku Mazowieckim.
Zarzut usłyszała tylko jedna z podejrzewanych osób, ale to jeszcze może się zmienić. – Do odrębnego postępowania skierowane zostaną wątki poboczne i mimo przekazania aktu oskarżenia do sądu, ta sprawa będzie jeszcze badana. Chodzi o przywłaszczenie pieniędzy, które mieszkańcy wpłacali za usługi związane z cmentarzem. Ten wątek opłat cmentarnych będzie objęty odrębnym postępowaniem – wyjaśnia prokurator Ślepokura.
Za przywłaszczenie miejskich pieniędzy grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
