Zakorkowane wylotówki

Długi sznur samochodów, zdenerwowani kierowcy i spóźnieni pasażerowie komunikacji miejskiej – tak najczęściej wyglądają trasy wylotowe z Warszawy. Ruch na drogach z roku na rok jest coraz większy.

W ostatnim czasie Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad ogłosiła wyniki pomiaru ruchu na drogach krajowych. Samochody liczono na nich w 2010 r. Takie statystyki są tworzone co pięć lat. Z ostatnich badań wynika, że w czołówce najbardziej zakorkowanych tras znalazła się wylotówka na Kraków i Katowice między Raszynem a Jankami. W ciągu doby przejeżdża tu średnio 61 tys. pojazdów, a to o blisko 3 tys. więcej niż 2005 r. Zdaniem specjalistów, ta trasa już dawno osiągnęła granice przepustowości.

Według GDDKiA, prowadzone pomiary ruchu mają pomóc w planowaniu nowych tras, odciążających te najbardziej zakorkowane. Jednak w przypadku warszawskich wylotówek praca kończy się tylko na papierowych mapach i komputerowych wizualizacjach. Wszystko przez to, że w budżecie państwa nie ma pieniędzy na te inwestycje. W przypadku nowej wylotówki, która ma ominąć Raszyn i Janki, znalazły się pieniądze tylko na budowę niewielkiego odcinka miedzy Al. Jerozolimskimi a budowaną południową obwodnicą Warszawy. Aby do tego doszło, mieszkańcy i kierowcy musieli wystosować petycję do Ministerstwa Infrastruktury.

Na pozostały odcinek trasy na Kraków i Katowice trzeba będzie jeszcze poczekać. Ostatnio GDDKiA straciła decyzję środowiskową po protestach mieszkańców, m.in. z Sękocina. Mimo tego budowa kolejnego odcinka tej drogi będzie mogła rozpocząć się przed 2013 r. Jest jednak jeden warunek – muszą się na to znaleźć pieniądze, np. z oszczędności na przetargach na inne inwestycje.

Według Stowarzyszenia Integracji Stołecznej Komunikacji (SISKOM), problem zakorkowanych tras może się rozwiązać po zakończeniu budowy odcinka autostrady A2 Stryków – Konotopa. Znaczący spadek ruchu odnotowano na drodze krajowej nr 92 zaraz po oddaniu odcinka A2 między Koninem a Strykowem. Korki zmniejszyły się również na Woli i Bemowie po otwarciu trasy ekspresowej S8.

Warszawsko-łódzki odcinek A2 może pozytywnie wpłynąć na zmniejszenie ruchu na pozostałych drogach od strony Ożarowa. W pewnym stopniu autostrada odciąży również zakorkowany Raszyn. Obecnie drogami krajowymi nr 7 i 8 do stolicy docierają m.in. kierowcy z Łodzi.