Jak podaje Gazeta Wyborcza wreszcie jest decyzja w sprawie kamienicy stojącej przy ulicy Kurzawskiej. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, która jest inwestorem południowej obwodnicy Warszawy, aby uzyskać pozwolenie na budowę musiała przejąć wszystkie grunty wyznaczone pod budowę trasy. Jednak pojawiła się osoba, która w umiejętny sposób uniemożliwiła przejecie działek.
Pan Krzysztof, emeryt mieszkający w kamienicy przy Kurzawskiej w ubiegłym roku dwa razy podważył operaty rzeczoznawców. W pierwszej z ekspertyz znalazł błąd, przy drugiej udowodnił, że wycena oparta jest o transakcje dotyczące nieistniejących budynków. Na koniec doprowadził do uchylenia decyzji wojewody pozwalającej na bezzwłoczne przejecie nieruchomości, bo w niej również znajdował się błąd.
Ivetta Biały, rzeczniczka wojewody mazowieckiego oświadczyła, że wydano nowa decyzję o zajęciu działki, na której stoi kamienica. Ma klauzule natychmiastowej wykonalności, tzn. od momentu, kiedy odbierze ją mieszkaniec kamienicy. Dodatkowo GDDKiA już złożyła wniosek o pozwolenia na budowę. Dokument zostanie wydany w najbliższym czasie.
GDDKiA liczyła, że zezwolenie otrzyma jeszcze w czerwcu, niestety w zaistniałej sytuacji budowa ruszy z opóźnieniem. 10 kilometrowy odcinek drogi musi być gotowy w maju 2012 jeszcze przed Mistrzostwami Europy w piłce nożnej.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
