Jest oficjalny komunikat prokuratury w sprawie śmierci 5-letniego Dawida z Grodziska Mazowieckiego. Oględziny i sekcja zwłok wykazały liczne rany kłute na ciele dziecka.
O dotychczasowych ustaleniach poinformował prokurator Łukasz Łapczyński, rzecznik prasowy prokuratury okręgowej w Warszawie. – Oględziny i sekcja zwłok wykazały liczne rany kłute klatki piersiowej. Zostały zadane narzędziem ostrym. Warunki takiego narzędzia spełnia m.in. nóż. Oględziny zwłok dziecka w powiązaniu ze wstępnymi wynikami badań samochodu marki Skoda pozwalają wnioskować, iż miejsce ujawnienia zwłok nie było miejscem zabójstwa, a dziecko zostało pozbawione życia najprawdopodobniej w samochodzie. W oparciu o wstępne sprawozdania z badań DNA możemy powiedzieć, że w aucie ujawniono ślady krwi, m.in. na foteliku dziecięcym, osłonie przeciwsłonecznej oraz innych elementach tapicerki auta. Wstępne wyniki badań wskazują, iż była to krew Dawida – zaznacza prokurator.
Jak dodaje, w niedzielę ciało chłopca zostało zidentyfikowane przez członka najbliższej rodziny. – Jeśli chodzi o motyw działania Pawła Ż, będzie przedmiotem ustaleń w toku dalszych czynności procesowych. W tym zakresie analizujemy zeznania świadków oraz czekamy na wyniki zleconych ekspertyz, m.in. informatycznych. Weryfikujemy również dokładne sytuację życiową ojca, w tym informacje o jego problemach, relacje rodzinne, wszelkie tego typu okoliczności czy sytuacje, które mogą być pomocne przy ustalaniu motywu. W tym zakresie z pewnością istotne będą opinie specjalistów, w tym psychologów uzyskane w oparciu o cały zgromadzony w toku tego postępowania materiał dowodowy – wyjaśnia prokurator Łapczyński.
Śledztwo zainicjowane ujawnieniem zwłok chłopca prowadzone jest w kierunku zabójstwa. Przedmiot, którym dokonano zabójstwa do tej pory nie został odnaleziony, trwają czynności w tym zakresie.
– Wstępne sprawozdania z badań DNA ubrań Pawła Ż. wskazują, iż na zabezpieczonym i przekazanym do badań ubraniu Pawła Ż. nie ujawniono śladów DNA pochodzących od dziecka. Jednak w tym przypadku biorąc pod uwagę znaczne zaplamienie krwią przekazanych do badań ubrań (co było związane z okolicznościami zdarzenia – rzucenie się pod pociąg), materiał biologiczny mógł ulec kontaminacji, a więc nie było możliwe wyizolowanie DNA poszczególnych osób. W tym zakresie czekamy jednak na opinie biegłych i dopiero one będą rozstrzygające. Na chwilę obecną mamy jedynie wstępne sprawozdania z badań – informuje rzecznik prokuratury.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
Apel do redakcji WPR. Nie róbcie z tej tragedii taniej sensacji, bo wszyscy mają informacje o tym co się stało. Kliknięcia można nabijać w bardziej cywilizowany sposób.
Dżesika, ty buzi, buzi daj.
czy jest tutaj jakiś moderator?
Nie. Ja jestem. Czego?
Moderatorem jest wilku starszy. On wi wszystko najlepiej! Wszak przeczytał cały internet, w godzinach pracy, jako urzędnik! Za Wasze piniadze!!!