Wyszła na przepustkę, rzuciła się pod pociąg

Pruszków

Wracamy do tematu. 30 czerwca w pruszkowskich Tworkach doszło do wypadku na torowisku Warszawskiej Kolei Dojazdowej. Jak udało się nam ustalić w dniu potrącenia kobieta wyszła ze szpitala na przepustkę.

Wypadek miał miejsce w rejonie stacji WKD w pruszkowskiej dzielnicy Tworki. Pociąg jadący torem nr 1, czyli z Warszawy w stronę Komorowa, potrącił kobietę. Według wstępnych informacji najprawdopodobniej była to próba samobójcza. – Kobieta w wieku około 40 lat skoczyła z peronu wprost pod nadjeżdżający pociąg WKD – mówiła nam „na gorąco” asp. Karolina Kańka, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pruszkowie.

Poszkodowana została przetransportowana śmigłowcem LPR do szpitala znajdującego się w Warszawie przy ul. Szaserów. Była w bardzo ciężkim stanie, doznała wielu urazów m.in. kończyn i głowy.

Wszystko wskazuje na to, że była to próba samobójcza, jednak aby mieć pewność prokuratorzy prowadzą śledztwo w tej sprawie. Obecnie wszystkimi materiałami dowodowymi dysponują policjanci. Co udało się ustalić do dziś? – Postępowanie przygotowawcze jest w toku. Na chwilę obecną z zebranych materiałów nie wynika aby kobieta uciekła ze szpitala. Przebywała tam, ale nie oddaliła się samowolnie. Według naszych wstępnych informacji tego dnia kobieta udała się na przepustkę – mówi st. asp. Marzena Dąbrowska z Komendy Powiatowej Policji w Pruszkowie.

Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.

Grill gazowy