Strażnicy miejscy z Grodziska Mazowieckiego 24 sierpnia otrzymali zgłoszenie dotyczące dzikiego wysypiska przy jednej przy zadrzewionej uliczce. Sprawca został zatrzymany, ponieważ był nieostrożny – zostawił w śmieciach fakturę ze swoimi danymi.
Niestety nadal zdarza się tak, że śmieci wyrzucane są do lasów, ulicznych rowów lub gdzie popadnie. Najczęściej trudno jest ustalić kto odpowiada za dzikie wysypisko odpadów. Potrzebne są też dowody, a bywa, że ich brak. Tym razem było zupełnie inaczej. Sprawca odpowiedział za swoje czyny.
Do dyżurnego Straży Miejskiej w Grodzisku Mazowieckim dotarło zgłoszenie od jednego z mieszkańców, że na ul. Akacjowej powstało dzikie wysypisko śmieci. – Wysłany na miejsce patrol potwierdził zgłoszenie. Funkcjonariusz na podstawie znalezionej faktury ustalił śmieciarza. Następnie został on ukarany mandatem karnym oraz zobowiązany do uprzątnięcia na swój koszt nieczystości – informują funkcjonariusze grodziskiej straży miejskiej.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.