Wylotówka uratowana

Kiedy w połowie grudnia minister infrastruktury Cezary Grabarczyk ogłosił program budowy dróg na lata 2011–2015 okazało się, że budowa tras wylotowych z Warszawy stanęła pod znakiem  zapytania. Chodziło m.in. o trasę Salomea – Wolica, wylotówkę na Katowice i Kraków, która miała być alternatywą dla wiecznie zakorkowanej al. Krakowskiej.

W obronie wylotów ki

Zdaniem ekspertów rządowe cięcia mogły mieć katastrofalne skutki dla stolicy i wielu podwarszawskich miejscowości. Odkładały one w czasie kluczowe inwestycje drogowe, które miały rozładować zakorkowane trasy wylotowe z Warszawy.

Do walki o rządowe pieniądze na drogi włączyły się media, stowarzyszenia i mieszkańcy. Stowarzyszenie Integracji Stołecznej Komunikacji SISKOM i Gazeta Wyborcza przygotowały petycję, w której zbierały podpisy m.in. za uratowaniem trasy Salomea – Wolica. W sumie przez tydzień zebrano ponad 20,5 tys. podpisów.

Organizatorom akcji udało się jedynie wywalczyć pieniądze na  budowę fragmentu trasy Salomea – Wolica, a dokładnie 650-metrowego odcinka łączącego Al. Jerozolimskie z budowaną właśnie południową obwodnicą Warszawy.

Zdążyć przed Euro

30 grudnia Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad podpisała umowę z konsorcjum firm Eurovia i Warbud, które za 188 mln zł wybudują odcinek trasy Salomea – Wolica. Inwestycja ma się rozpocząć w listopadzie 2011 roku. Finalnie odcinek ma być w pełni gotowy pod koniec sierpnia 2012, jednak umowa przewiduje, że trasa będzie przejezdna jeszcze przed Mistrzostwami Europy w Piłce Nożnej w 2012 roku.

Połączenie z A2

Wywalczony fragment trasy ma ogromne znaczenie dla Warszawy i okolicznych miejscowości. Przy okazji budowy trasy Salomea – Wolica powstanie nowy węzeł w Al. Jerozolimskich, który zostanie połączony z planowaną przez władze stolicy ul. Nowolazurową. Droga ma powstać w 2012 roku i połączy Al. Jerozolimskie i Ursus. Po ukończeniu prac nad odcinkiem trasy Salomea – Wolica, łączącym Al. Jerozolimskie z południową obwodnicą Warszawy, kierowcy zyskają więc dostęp do autostrady A2. Powinno to choć częściowo udrożnić wiecznie zakorkowaną al. Krakowską na wysokości Raszyna i Janek.

Budują od 30 lat

Koncepcja trasy Salomea – Wolica, nowej wylotówki z Warszawy na Katowice i Kraków, istnieje od lat 70. Niestety rozpoczęcie inwestycji jest ciągle przekładane. Ostatni raz o przesunięciu terminu budowy trasy Salomea – Wolica pisaliśmy w WPR pod koniec maja. Wtedy Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zapowiadała, że budowa wylotówki rozpocznie się w 2012 r. Jeszcze kilka miesięcy wcześniej ten termin miał oznaczać oddanie trasy do użytku.

Budowa trasy mogłaby ruszyć już dawno, gdyby nie błędy proceduralne urzędników GDDKiA. Na początku 2009 roku grupa mieszkańców Magdalenki złożyła protest do sądu administracyjnego i doprowadziła do uchylenia decyzji lokalizacyjnej dla wylotówki. Urzędnicy podzielili więc inwestycję na części. Od września czeka wybrany w przetargu wykonawca odcinka od Salomei do Opaczy, jednak w związku z rządowymi cięciami nie wiadomo, kiedy drogowcy rozpoczną budowę.