Połączenie z Błękitną zależy od władz Pruszkowa

Region

Dojazd do ul. Zielonej w Regułach w gminie Michałowice bardziej przypomina warunki panujące na rajdzie terenowym niż na drodze prowadzącej do osiedla w podwarszawskiej miejscowości. Kilku kierowców już przypłaciło jazdę tamtędy uszkodzeniem samochodu. Teraz, kiedy dodatkowo na drodze leży śnieg, jest jeszcze niebezpieczniej. Mieszkańcy proszą gminę o zrobienie dojazdu do ich domów od strony Pruszkowa.

O problemach z dojazdem do ul. Zielonej pisaliśmy już w sierpniu. Wówczas sprawa dotyczyła blokowania drogi przez budującego osiedle dewelopera – firmę Graw-Bud i jej kolejne wcielenia. Przez działania firmy, mieszkańcy ul. Zielonej zamiast kilkudziesięciu metrów do najbliższej utwardzonej drogi w pruszkowskich Malichach, muszą jeździć ok. 1,5 km przez pola do al. Powstańców Warszawy w Regułach.

Marna droga, niebezpieczny wyjazd

– Zrobiono nam co prawda drogę przez pole do al. Powstańców Warszawy, ale jest ona słabej jakości, ciągle dziurawa pomimo napraw, a teraz przy opadach śniegu strach na nią wjeżdżać, żeby się nie zakopać – mówi Grzegorz Zarzycki, mieszkający przy ul. Zielonej. Jak podkreśla, wyjazd z polnej drogi w al. Powstańców jest bardzo niebezpieczny, bo nie ma oznakowania, że jest to skrzyżowanie, a w dodatku ktoś ustawił tam tablicę informacyjną pobliskiej stacji benzynowej, która zasłania widok na al. Powstańców kierowcom, którzy chcą na nią wjechać. Nic więc dziwnego, że wielu z nich woli ryzykować karkołomny przejazd przy torach WKD do ul. Błękitnej w Malichach, niż narażać się na niebezpieczeństwo wypadku w al. Powstańców Warszawy.

Przesmyk przy torach

1 grudnia pan Grzegorz, próbując wyjechać z ul. Zielonej na ul. Błekitną, rozbił samochód. – Przejeżdżałem przez zasypany śniegiem przesmyk wzdłuż torów w kierunku ul. Błękitnej. Było nierówno, trochę z górki i pod kątem w stosunku do osi drogi, więc przy próbie hamowania i skrętu w ul. Błękitną wpadłem w poślizg i uderzyłem w słup na rogu ulic Błękitnej
i Czarnieckiego – relacjonuje. Wypadek niegroźny, ale samochód został poważnie uszkodzony.

Kilku mieszkańców ul. Zielonej jeszcze na jesieni udało się do urzędu gminy w Michałowicach, by prosić o umożliwienie przejazdu z ul. Zielonej w ul. Błękitną. Chodzi o to, by można było tam poprowadzić drogę obok torów kolejki WKD, która omijałaby pozostałości po działalności Graw-Budu w postaci hałd ziemi uniemożliwiających przejazd. – Ustaliliśmy z urzędnikami gminy Michałowice, że wydzierżawią od kolejki WKD pasek ziemi wzdłuż torów, który pozwoli na zrobienie przejazdu. To tylko ok. 50 m, a więc sprawa prosta i niekosztowna – opowiadają mieszkańcy.

Czekanie na Pruszków

– WKD wyraziła zgodę – poinformował nas Andrzej Łuszczyński, kierownik Referatu Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska Urzędu Gminy Michałowice.

Mieszkańcy zaczynają się niecierpliwić. Ich obawy, że sprawy nie zdąży się załatwić przed zimą, okazały się uzasadnione. Jednak michałowicki urząd zrobił, co mógł. Po to, by zapewnić dojazd do ul. Błękitnej, potrzebuje jeszcze zgody władz Pruszkowa. – Wystąpiliśmy do prezydenta Pruszkowa o zgodę na włączenie się do ul. Błękitnej i czekamy na odpowiedź – dodaje Andrzej Łuszczyński. Wygląda więc na to, że teraz wszystko zależy od pruszkowskich włodarzy.

Według wiceprezydenta Pruszkowa Andrzeja Kurzeli, połączenie ul. Błękitnej w Pruszkowie z ul. Zieloną w Michałowicach ułatwi co prawda komunikację mieszkańcom Reguł, ale zwiększy uciążliwości mieszkańcom Malich z powodu większego natężenia ruchu. – Zatem ewentualna zgoda na takie rozwiązanie będzie musiała być poprzedzona analizą, ile i jakie pojazdy będą tam jeździły oraz czy istnieje możliwość innej organizacji ruchu – informuje Andrzej Kurzela. – Niezbędne wydaje się również przeprowadzenie konsultacji z mieszkańcami. Może to potrwać kilka tygodni – dodaje.

Nawet, jeśli pruszkowskie władze wyrażą zgodę, jest mało prawdopodobne, by przejazd z ul. Zielonej na ul. Błękitną dało się wykonać wcześniej niż na wiosnę.

Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.