W piątkowy poranek mieszkańców ul. Lipowej obudził dźwięk pił. Na jednej z działek ruszyła wycinka. Straż miejska, policja, urzędnicy a nawet władze Pruszkowa starały się zablokować prace. W końcu się udało. – Musieliśmy potwierdzić, że teren na którym prowadzona jest wycinka faktycznie należy do warszawskiego obszaru chronionego krajobrazu. Po uzyskaniu tych informacji wstrzymaliśmy wycinkę drzew – mówi nam st. asp. Karolina Kańka, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pruszkowie.
Policjanci zbierają materiał dowodowy. – Urzędnicy z Wydziału Ochrony Środowiska złożyli zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Sprawą zajmie się prokuratura – dodaje st. asp. Kańka.
Zgodnie z art. 187 Kodeksu Karnego „Kto niszczy, poważnie uszkadza lub istotnie zmniejsza wartość przyrodniczą prawnie chronionego terenu lub obiektu, powodując istotną szkodę, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch”.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
