Wycinka w Milanówku. Miasto tłumaczy się

W ostatnim czasie pod topór trafiło w Milanówku kilka drzew, co wywołało duże zaniepokojenie mieszkańców. Urząd miasta tłumaczy, że wszystko odbyło się zgodnie z prawem, a wycinka była konieczna.

Na oficjalnej stronie internetowej miasta-ogrodu pojawiło się wyjaśnienie w tej sprawie. – Wszystkie podjęte przez miasto działania dotyczące wycinki drzew wynikają z otrzymanych niezbędnych pozwoleń, a prace skumulowały się w ostatnim czasie z uwagi na niesprzyjające wcześniej warunki atmosferyczne, a także z powodu zbliżającego się okresu lęgowego ptaków – czytamy w komunikacie.

Chodzi m.in. o drzewa przy ulicach Krakowskiej, Warszawskiej i Kaprys. – Przy ul. Kaprys wycięte zostało drzewo z prywatnej posesji, właściciel posiadał stosowne zezwolenia od Mazowieckiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków (MWKZ) w Warszawie. Drzewo było w stanie zamierającym i zagrażało bezpieczeństwu – zapewniają urzędnicy. – W bocznej ulicy od ul. Literackiej urząd miasta otrzymał zezwolenie na usunięcie dwóch sztuk robinii akacjowych, z uwagi na ich zły stan zdrowotny oraz zagrożenie jakie stwarzały dla bezpieczeństwa ludzi i ich mienia. Jedna robinia akacjowa poddana została pielęgnacji (usunięcie odrostów) – zaznaczają. – Na usunięcie dwóch sztuk topól, rosnących przy ulicy Warszawskiej za kioskiem Urząd Miasta Milanówka otrzymał zezwolenie od MWKZ w Warszawie. Drzewa były w złym stanie zdrowotnym, i z uwagi na swoją lokalizację (w sąsiedztwie m.in. dworzec kolejowy, ulica, chodnik, parking) stanowiły duże zagrożenie – dodają.

Pozwolenie miasto ma także na wycinkę topól przy ul. Krakowskiej wzdłuż ogrodzenia liceum. – 28 lutego drzewa zostaną usunięte w całości. Powodem usunięcia jest zły stan zdrowotny drzew oraz stwarzane zagrożenie dla bezpieczeństwa z uwagi na lokalizacje drzew. Ponadto usunięcie starych zagrażających topól poprawi warunki rozwoju dla rosnących obok lip drobnolistnych. Na powyższym terenie wykonane zostaną również nasadzenia kompensacyjne – czytamy w komunikacie milanowskiego magistratu.