Piastów przygotowany do zimy

Region

Już na etapie planowania urzędnicy woleli oszacować wydatki z zapasem. Rok temu władze Piastowa, ogłaszając zimowy przetarg, założyły, że „akcja zima” będzie kosztować ponad 650 tys. zł. Planując wydatki na nadchodzący sezon zabezpieczyli w budżecie 900 tys. zł. W ramach przetargu wybrali wykonawcę, dającego najniższą cenę, czyli ponad 
434 tys. zł. W miejskiej kasie został więc zapas ponad 450 tys. zł.

Lepiej dmuchać na zimne
Włodarze Piastowa nie kryją, że planując wydatki na nadchodzący sezon brali pod uwagę zapowiedzi meteorologów. – Lepiej jest zawczasu zabezpieczyć nieco większa kwotę, niż potem szukać pieniędzy w budżecie, czy przesuwać środki z innych zadań – mówi Ryszard Wojciul, zastępca burmistrza Piastowa. 
Pruszków na odśnieżanie na razie przeznaczył mniejszą kwotę. Jak zapewnia zastępca prezydenta Pruszkowa, Andrzej Królikowski, na utrzymanie ulic będą przeznaczone takie środki, jakie będą konieczne. Wiąże się to m.in. z koniecznością uchwalenia budżetu 2011.
Mały może więcej?
Mimo, że Piastów jest mniejszym miastem niż np. Pruszków, to zaplanował odśnieżanie znacznie większej liczby ulic. Przedmiotem zimowego przetargu jest oczyszczanie 
175 gminnych ulic, siedmiu ulic powiatowych na terenie miasta, 33 chodników, 29 przystanków komunikacji miejskiej i dziewięciu parkingów. 
Dla porównania, według przetargowych założeń wyłoniony pruszkowski wykonawca będzie nadzorował 125 miejskich ulic. Wykaz nie obejmuje wszystkich dróg. Dlaczego? Bo na wszystkie nie wystarczyłoby pieniędzy.
W Piastowe śnieg, lód i pośniegowe błoto będzie sprzątane, według zapewnień zastępcy burmistrza, ze wszystkich ulic będących w zarządzie miasta. Zapytany, dlaczego zimowe oczyszczanie ulic finansowane z miejskiego budżetu obejmuje też kilka dróg powiatowych, tłumaczy: – Nie chcemy wychodzić przed orkiestrę i płacić za powiat. Ulice te zapisane zostały na wszelki wypadek, awaryjnie. Wszystko po to, by uniknąć sytuacji, że ZTM odmówi wykonania umowy, twierdząc, że autobusy nie będą jeździć po nie odśnieżonych drogach. Nie chcemy, by mieszkańcy byli poszkodowani z tego powodu – dopowiada Ryszard Wojciul. 
Mieszkańcom Pruszkowa pozostaje póki co pozazdrościć zaradności i umiejętności przewidywania piastowskich samorządowców. 

Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.