Autobusy L11 nie ruszą 18 października

Region

Wbrew dotychczasowym zapowiedziom, nowa, lokalna linia autobusowa L11 nie zacznie funkcjonować 18 października. Warszawski Zarząd Transportu Miejskiego unieważnił przetarg na obsługę linii. Powód? Do przetargu nikt się nie zgłosił. Oznacza to, że linii L11 praktycznie nie ma się co spodziewać przed 1 listopada. Jak deklaruje ZTM, przetarg można szybko powtórzyć. Wszystko zależy jednak od tego, co zdecyduje pruszkowski magistrat. A może on zdecydować albo o powtórzeniu przetargu z zachowaniem takich samych warunków zamówienia, albo ze zmienionymi warunkami. Decyzja władz miasta spodziewana jest najwcześniej 8 października.

Do ogłoszonego przez warszawski Zarząd Transportu Miejskiego przetargu na obsługę linii L11 nie zgłosił się żaden chętny. – Być może zadecydowały tu warunki zamówienia, bo przetarg dotyczył obsługi linii tylko do końca tego roku – mówi Konrad Klimczak, rzecznik ZTM. Oznaczałoby to, że firma, która zdecydowałaby się stanąć do przetargu, musiała liczyć się z poczynieniem inwestycji w sprzęt (tabor, kasowniki), być może tylko na niespełna trzy miesiące. Jeśli na obsługę linii w 2011 r. ogłoszony zostałby kolejny przetarg, to wygrać go mógłby już kto inny.
Elżbieta Korach, naczelnik Wydziału Inwestycji Urzędu Miejskiego w Pruszkowie, jest zdania, że nie to było powodem braku chętnych na obsługę linii L11. – Przetarg na obsługę linii L12 w Piastowie rozstrzygnięto, mimo że był ogłoszony tylko na okres do końca roku – argumentuje.

Zmiana warunków?
– Jesteśmy w stanie szybko zorganizować kolejny przetarg na obsługę L11 – deklaruje Konrad Klimczak. Jego zdaniem, należy się jednak zastanowić, czy nie zmienić warunków zamówienia i nie wydłużyć okresu obsługi linii, np. na cały kolejny rok. W przeciwnym razie może się bowiem okazać, że znów do przetargu nikt nie stanie. – Decyzja o tym nie należy jednak do ZTM, lecz do władz Pruszkowa – dodaje. Jak informuje Elżbieta Korach, miasto nie podjęło jeszcze decyzji, co zrobi. Jest ona spodziewana najwcześniej 8 października – Być może zaistnieje jeszcze konieczność spotkania władz miasta z dyrekcją ZTM – dodaje naczelnik Korach.

Może w listopadzie
Nawet jeśli dojdzie do szybkiego powtórzenia przetargu, autobusy na trasę nie wyjadą na pewno 18 października. – Być może uda się uruchomić linię od początku listopada, może trochę później – mówi Klimczak.

Pruszkowska linia L11 ma jeździć z pętli na wewnętrznej ulicy przy al. Wojska Polskiego w pobliżu supermarketu Lidl, ulicami: Plantową, Powstańców, Chopina, Kościuszki i Sienkiewicza do dworca PKP i z powrotem ulicami: Ołówkową, Powstańców i Plantową, do przystanku krańcowego. Gdyby linia ruszyła zgodnie z zapowiedziami, musiałaby od początku jeździć objazdem, bo ul. Chopina będzie remontowana. Tak zresztą miasto uzgodniło z ZTM. Jak informuje Korach, remont ma potrwać około czterech tygodni, więc powinien skończyć się, zanim jeszcze autobusy wyjadą na trasę. Miastu pozostanie jeszcze przygotowanie przystanków tam, gdzie ich nie ma i oznakowanie jezdni w tych miejscach.

Trasa na próbę
Przeciwko linii autobusowej L11 wystąpiła część mieszkańców ul. Ołówkowej. Wystosowali oni protest do miejskich radnych, bo nie chcą autobusów na swojej ulicy. Zasugerowali, by jeździły one ul. Staszica. Tyle tylko, że ul. Ołówkowa biegnie przez obszar zabudowy mieszkalnej, a ul. Staszica – przemysłowej. Protest mieszkańców był omawiany na ostatniej sesji rady. Wiceprezydent Pruszkowa Andrzej Kurzela argumentował, że właśnie z tego powodu, że ul. Ołówkowa biegnie przez obszar zabudowy mieszkalnej, autobus powinien tamtędy jeździć, a nie objeżdżać ulicami przy których mieszka stosunkowo niewielu mieszkańców. Stwierdził także, że początkowy okres funkcjonowania linii będzie okresem próby i później trasę będzie można zmienić, jeśli zajdzie taka potrzeba.

Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.