A jednak. Ścieżki rowerowe powstaną!

Region

Negatywna decyzja zarządu województwa w sprawie unijnego dofinansowaniabudowy ścieżek rowerowych spowodowała, że nad projektem zawisło niebezpieczeństwo odłożenia do szuflady. Nie można do tego dopuścić, orzekli zgodnie samorządowcy z dziewięciu gmin zaangażowanych w realizację przedsięwzięcia. Jest więc wspólna decyzja: ścieżki będą budowane!

Rewelacyjny projekt

Koncepcja wspólnej budowy sieci ścieżek wypracowana została przez Stowarzyszenie Gmin Zachodniego Mazowsza „Mazovia”. Gminy: Błonie, Brwinów, Leszno, Michałowice, Milanówek, Nadarzyn, Podkowa Leśna,  Pruszków i Grodzisk Mazowiecki opracowały unikalną sieć ścieżek rowerowych na Mazowszu. Główną „magistralą” systemu ma być ścieżka poprowadzona wzdłuż linii kolejki WKD, od granicy gminy Michałowice z Warszawą, aż po Grodzisk Mazowiecki. Od niej w poszczególnych gminach odchodziły będą poprzeczne trasy, dające możliwość dojechania nie tylko do lokalnych atrakcji turystycznych, ale odbijające też na północ aż do Puszczy Kampinoskiej, a na południe do Lasów Nadarzyńskich i Młochowskich. Rolę lidera i koordynatora projektu przyjął na siebie Pruszków.

Patyk w szprychy

„126 km nowych ścieżek rowerowych do 2013 r.!”- informowaliśmy o podpisaniu przez gminy wspólnego porozumienia i złożeniu do zarządu województwa wniosku o dofinansowanie z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Projekt „Wykorzystanie walorów naturalnych i kulturowych do rozwoju turystyki i rekreacji” (tzw. priorytet VI pn.) wydawał się wprost stworzony dla tego rodzaju regionalnej inicjatywy. Tym bardziej, że podobne opinie wypowiadał wówczas sam marszałek województwa, podkreślając jego wagę dla całego zachodniego Mazowsza. Okazało się jednak, że z powodu niekorzystnych przeliczników kursowych budżet dotacji w mazowieckiej kasie znacznie zmalał i nie stać go na dofinansowanie rowerowego projektu. Spodziewanych ok. 40 milionów z unijnej puli na turystykę i rekreację na razie więc nie będzie. Co dalej?

Samorządy uczestniczące w projekcie stanęły przed poważnym dylematem. Kontynuować prace na miarę posiadanych własnych środków i próbować dalej walczyć o dotację? Czy zrezygnować, mając świadomość, że projekt dalece przewyższa możliwości finansowe gmin?

Mobilizacja mimo przeszkód

10 marca w Pruszkowie odbyła się w tej sprawie narada burmistrzów i wójtów wszystkich dziewięciu samorządów. Problem do rozstrzygnięcia niełatwy, tym bardziej, że przewidywany 60-milionowy budżet inwestycji głównie obciąża uboższe od miast, „zielone” gminy, bo to na ich rekreacyjnych terenach skupia się większość planowanych tras.

– Z finansowym bólem serca, bo wpływy do budżetu nie napawają na razie zbytnim optymizmem, ale nie można zaprzepaścić tak dobrej inicjatywy – mówił wójt Michałowic, Krzysztof Grabka – Jesteśmy za kontynuacją prac z własnych środków i jednoczesnym ponowieniem wniosku.

– Zdecydowanie tak! – popierał burmistrz Brwinowa, Andrzej Guzik – Jeżeli będziemy już na etapie realizacji, a nie wstępnej koncepcji, to znacznie łatwiej będzie prowadzić rozmowy i starania o uzyskanie dofinansowania.

– To przykre, że tak oczywiste walory tego projektu i nasza regionalna konsolidacja nie znalazły uznania w zarządzie województwa, dzielącym unijne dotacje – podkreślał burmistrz Podkowy Leśnej, Andrzej Kościelny, deklarując jednocześnie dalszy udział w projekcie.

Nawet samorządowcy z Leszna, początkowo sceptycznie nastawieni do możliwości kontynuacji projektu, zmienili zdanie i postanowili uczestniczyć w dalszych pracach.

–  Kontynuujemy więc procedurę wyłonienia inwestora zastępczego, by wdrożyć prace projektowe – podsumował spotkanie wiceprezydent Pruszkowa, Andrzej Kurzela – Jednocześnie szukamy możliwości złożenia naszego wniosku w innych programach pomocowych. W tej sytuacji nie możemy oczekiwać zakończenia inwestycji w 2013 roku, nasze dzisiejsze postanowienie daje duże szanse na oddanie  do użytku głównej trasy wzdłuż linii WKD.

Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.

Grill gazowy