Wodna furora Raszyna

Region

Rynek w Raszynie od kilku dni wygląda zupełnie inaczej niż do tej pory. Położono nowe płyty chodnikowe, ustawiono ławki, donice z kwiatami, a na środku stanęła nowoczesna fontanna. Już od początku sierpnia będzie się tu odbywał przegląd filmów w plenerze.

Fontanna została główną bohaterką placu przy ul. Szkolnej. Zachwyca nie tylko oryginalnym kształtem, ale i swoimi możliwościami. Woda tryskająca z 12 dysz co kilkanaście sekund zmienia natężenie i wysokość strumienia. Od malutkich, po blisko 2 metrowe wodne wachlarze.  Zaś wieczorem wodny taniec fontanny podkreśla jej iluminacja świetlna. Dlatego nie ma się czemu dziwić, że dzieci ochoczo się w niej schładzają. Klimatowi relaksu sprzyja nowa nawierzchnia raszyńskiego rynku, z wygodnymi ławkami. To idealne miejsce by przyjść na spacer z dzieckiem, spotkać się z sąsiadem na pogawędkę. A już od sierpnia wieczorami na rynku odbywać się będą pokazy filmowe. Na ustawionym telebimie prezentowane będą obrazy romantyczno- historyczne. Inwestycja kosztowała blisko 2 mln zł.

Wójt gminy, Janusz Rajkowski nie kryje radości, że mimo wielu trudności udało się stworzyć miejsce, którego nie powstydziłoby się żadne z europejskich miast. Plany zagospodarowania i zaaranżowania rynku sięgają 10 lat wstecz. Wówczas już aktualny włodarz gminy marzył o stworzeniu dla mieszkańców miejsca spotkań, integracji, rozrywki oraz wypoczynku.

– Tak to było moje marzenie i cieszę się, że się spełniło. Wcześniej w gminie nie było takiego miejsca. Serce mi rośnie, gdy z okna urzędu gminy widzę dzieci bawiące się przy fontannie, ludzi siedzących na ławkach. Kiedyś było to klepisko, teraz to miejsce tętni życiem, także wieczorami. Młodzież ma gdzie się spotkać, umówić na romantyczną randkę czy po prostu porozmawiać przy kawie – mówi wójt Rajkowski.

Nie kryje, że zdaje sobie sprawę, iż urząd gminy znajdujący się naprzeciwko niedawno oddanego rynku wizerunkowo mocno odstaje. – To stary budynek o charakterystycznej architekturze z czasów kiedy powstawał. Tego nie zmienię, ale mam parę pomysłów, by stał się bardziej przyjazny.  Nie kontrastował z okoliczną nową zabudową. Z jego jednej strony dobudowany dom kultury. Z przeciwległej zaś wielopoziomowy parking. Całość utworzyłaby literę U, domykającą przestrzeń rynku – dopowiada wójt Rajkowski.

Wszystko wskazuje na to, że i to marzenie włodarza gminy spełni się. Prace dobudowujące dwa nowe skrzydła mogły by ruszyć przy okazji termomodernizacji dachu urzędu. Środki pochodziłyby z funduszy unijnych. 


Fot. Kamilla Gębska

Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.

Grill gazowy