Włamywacze „nie śpią”

Biżuteria padła łupem włamywaczy, którzy zainteresowali się jednym z domów w Walendowie. To niejedyny taki przypadek w regionie. Policja apeluje o czujność i właściwe zabezpieczanie domostw.

W piątek, 4 listopada, policjanci otrzymali zgłoszenie o włamaniu do jednego z domów w Walendowie. Sprawców nie udało się złapać. – Włamywacze weszli do domu tylnym wejściem. Zabrali ze sobą biżuterię i oddalili się z miejsca. Nie chcemy ujawniać wartości skradzionego mienia. Została sporządzona dokumentacja sprawy. Dalszymi czynnościami będzie zajmowała się nadarzyńska komenda – mówi st. asp. Marzena Dąbrowska z Komendy Powiatowej Policji w Pruszkowie.

Okazuje się, że to nie jedyny taki przypadek w ostatnim czasie. – W ubiegłym tygodniu doszło do włamania w Strzeniówce. Sprawcy dostali się do domu przez okno. Splądrowali pomieszczenia i zabrali kilka przedmiotów. Takich przypadków było zdecydowanie więcej. Również na terenie Pruszkowa – podaje st. asp. Dąbrowska.

Włamywacze nie próżnują i szukają sposobności do dokonania kradzieży. Policja apeluje o czujność oraz ostrożność. Warto pamiętać o podstawowych zasadach bezpieczeństwa. Przede wszystkim należy sprawdzać, czy zamknęliśmy drzwi i bramy. Pod żadnym pozorem nie wolno zostawiać kluczy pod wycieraczką. Nie należy przechowywać w domu znacznej ilości gotówki oraz biżuterii. Warto zwracać uwagę na nieznane osoby, które kręcą się w pobliżu domu. – Bądźmy czujni. Pamiętajmy zawsze, aby właściwie zamknąć dom. Zbliża się okres świąt, kiedy często jesteśmy roztargnieni bądź też wyjeżdżamy i zostawiamy nasz dobytek na kilka dni. Warto poprosić sąsiada, aby zwrócił uwagę na nasz dom – przedstawia pruszkowska funkcjonariuszka.