WKD: Michałowice na razie poza koalicją gmin

Region

Gmina Michałowice nie będzie brać udziału w pierwszej fazie planowania budowy linii WKD z Mszczonowa do Raszyna. Nie oznacza to jednak sytuacji, w której mieszkańcy będą musieli przesiadać się, aby dotrzeć do Warszawy.

Pięć samorządów – Raszyn, Nadarzyn, Żabia Wola, Radziejowice i Mszczonów – planuje wspólną budowę linii WKD przebiegającej wzdłuż Trasy Katowickiej w granicach tych gmin. Informowaliśmy już, że chęć przystąpienia do współpracy wyraziła gmina Michałowice. Póki co jednak postanowiono nie dopuszczać jej do tej inwestycji.

– Odcinek z Michałowic do Raszyna jest na innym etapie realizacji. Te dwie gminy mają już podpisany list intencyjny. Poza tym musimy jak najszybciej zarezerwować pas terenu wzdłuż Trasy Katowickiej, która ma być modernizowana. To ostatni moment – wyjaśnił Janusz Grzyb, wójt Nadarzyna.

Taki rozwój sytuacji nie powinien niepokoić mieszkańców. Planowany od dłuższego czasu odcinek z Michałowic do Raszyna wciąż może mieć bezpośrednie połączenie z linią do Mszczonowa, bez konieczności przesiadki. Jak zapewnił wójt Grzyb, teraz jest dopiero etap intencji. W późniejszym okresie oba pomysły mogą się połączyć.

Następnym krokiem samorządów będzie przyjęcie uchwał przez rady gmin, które umożliwią podpisanie listu intencyjnego. Uchwały mają być przegłosowane na sesjach wrześniowych. Wówczas gminy w październiku podpisałyby list intencyjny.

Celem budowy linii WKD z Raszyna (a może z Michałowic) do Mszczonowa jest poprawa dojazdu do Warszawy. – Chodzi o to, aby ludzie zostawiali samochody przy Trasie Katowickiej i mogli wsiąść do pociągu WKD. Teraz do stolicy jedzie się co najmniej 1,5 godziny – tłumaczył Janusz Grzyb.

Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.