Winda przycięła palce 3-latkowi

Dzieci są niezwykle energiczne i czasem ciężko je upilnować. Bywa, że ciekawość świata ma dla maluchów fatalne skutki. Tak było w przypadku zdarzenia, do którego doszło w Grodzisku Mazowieckim. 3-letni chłopiec trafił do szpitala po tym, jak włożył palce między drzwi windy.

O zdarzeniu zaalarmował nas jeden z naszych czytelników. – Na ul. Armii Krajowej w Grodzisku Mazowieckim w windzie doszło do wypadku. Dziecko przytrzasnęło sobie rękę i zostało przewiezione do szpitala – napisał w w wiadomości skierowanej na adres kontakt@wpr24.pl.

Dla 3-latka cała sytuacja wiązała się z ogromnym bólem. – Zgłoszenie w sprawie otrzymaliśmy o godz. 7.29. Chłopiec włożył place między drzwi windy, które się zamknęły. Przed przyjazdem straży pożarnej matka uwolniła dłoń dziecka i oboje czekali na pomoc na klatce – podaje bryg. Krzysztof Tryniszewski, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Grodzisku Mazowieckim.

Dziecko zostało przewiezione do szpitala. – Zajęliśmy się chłopcem, któremu daliśmy maskotkę. Nie było żadnych widocznych obrażeń dłoni. Na miejscu interweniowała załoga pogotowia ratunkowego, która zabrała 3-latka do szpitala – mówi bryg. Tryniszewski.

Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.