Pożar w zabytkowym budynku przy ul. Charci Skok 6 w Milanówku wybuchł 20 marca. Strażacy przez pół doby walczyli z płomieniami. Mimo ich wysiłku wszyscy mieszkańcy zostali przez żywioł pozbawieni dachu nad głową i często dorobku całego życia. W willi znajdowało się 11 mieszkań.
Ogień strawił poddasze i wnętrze, naruszona została konstrukcja. Choć od tamtego czasu minęło już pięć miesięcy, Jolancin dalej wygląda jak dzień po pożarze. Czy i kiedy rozpoczną się prace związane z remontem? – Mamy decyzję konserwatora zabytków o odbudowaniu, ale ten budynek nie jest własnością miasta, tylko wspólnoty. W sierpniu odbędzie się spotkanie właścicieli, ale nie jestem optymistką, bo w grę wchodzą tu ogromne pieniądze – mówi Wiesława Kwiatkowska, burmistrz Milanówka.
Jak zapewniają władze miasta, pogorzelcy otrzymali lokale zastępcze. Planowany jest też gruntowny remont mieszkań komunalnych w budynkach przy ul. Wojska Polskiego 85 i poddasza przy ul. Piłsudskiego 9. Po odświeżeniu mają się tam wprowadzić rodziny poszkodowane w pożarze.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
